Omal nie zginął w zamachu terrorystycznym. Tomasz Zubilewicz przeżył dzięki boskiej opatrzności?
Tomasz Zubilewicz jest prezenterem pogody, którego kochają Polacy. Uwielbiają nawet jego wpadki w programach na żywo. Okazuje się, że o mały włos, a dziennikarz mógł zginąć w terrorystycznym zamachu. Co go uratowało?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niewiele osób wie, że Tomasz Zubilewicz wydał książkę-przewodnik "Polska na pogodę i niepogodę". Jak widać, pogoda to niejedyna jego pasja.
Tomasz Zubilewicz omal nie zginął w zamachu terrorystycznym
Dziennikarz przeżył w swoim życiu dwie przerażające sytuacje, które mogły go kosztować zdrowie, a może nawet życie. Któregoś razu w Krakowie, gdy spacerował po mieście, pomyślał, aby przejść na drugą stronę ulicy, choć właściwie nie miał takiej potrzeby i mógł kontynuować spacer bez zakłóceń. Chwilę później w miejscu, w którym za chwilę by się znajdował, roztrzaskała się doniczka, która spadła z wyższego piętra kamienicy.
Tomasz Zubilewicz omal nie zginął w zamachu terrorystycznym, gdy przebywał w Paryżu. Chciał odwiedzić dwa sklepy, znajdujące się w różnych dzielnicach, a wiedział, że zdąży zajrzeć tylko do jednego z nich. Intuicja podpowiedziała mu, by wybrać ten w południowej dzielnicy. Ten drugi niedługo później wyleciał w powietrze, gdyż terroryści podłożyli tam ładunek wybuchowy.
Starajmy się być ludźmi radosnymi. Niech uśmiech na naszej twarzy będzie świadectwem dla innych. I pamiętajmy: wszystko zmierza ku dobremu. Jeżeli zadbamy o życie duchowe, Bóg zadba o całą resztę - mówi Zubilewicz, który uważa, że przeżył dzięki Bożej opatrzności.
Najzabawniejsza wpadka na wizji Tomasza Zubilewicza
Wielu widzów "Dzień dobry TVN" doskonale pamięta moment, kiedy podczas transmisji na żywo z Krakowa, w kadr wszedł zabłąkany turysta, przeżuwając kanapkę. Choć ekipa robiła wszystko, by wyprosić go z miejsca, w którym kręcili, mężczyzna pozostał niewzruszony. Tomasz Zubilewicz postanowił wciągnąć go do rozmowy, jednak nie udało mu się to.
Więc jeżeli chodzi o temperatury... Are you from England or from Norway? Nie wie, co robi. Kraków go po prostu oczarował - mówił pogodynek do widzów śniadaniówki.- Wobec tego życzę mu wszystkiego dobrego. Dobrze jest ubrany na tę dzisiejszą pogodę i zdaje się, że jeszcze sobota w nim tkwi - zażartował, nawiązując do tego, że z turystą nie dawało się nawiązać kontaktu.
Dziś Tomasz Zubilewicz obchodzi 62. urodziny. Czego mu życzycie?