Paulina Sykut-Jeżyna i Piotr Gąsowski zaśpiewali na mikołajkowym koncercie. Internauci bezlitośni
Podczas emitowanego w sobotni wieczór koncertu "Christmas Party. Świąteczna lista przebojów" Polsat sprawił widzom niemałą niespodziankę. Paulina Sykut-Jeżyna i Piotr Gąsowski wykonali wspólnie utwór "Jingle Bells". Ich występ nie wszystkim przypadł do gustu, a internauci pospieszyli do komentowania.
W sobotni wieczór telewizja Polsat wyemitowała koncert "Christmas Party. Świąteczna lista przebojów". Na ustawionej na Placu Wolności we Wrocławiu scenie pojawiła się różnorodna plejada gwiazd. Wystąpili, chociażby Natalia Grosiak i Kwiat Jabłoni, Doda, Roksana Węgiel, Piotr Cugowski czy Majka Jeżowska.
Małgorzata Rozenek o Świętach i ozdobach w nowym domu. Będzie na bogato!
Paulina Sykut-Jeżyna i Piotr Gąsowski zaśpiewali na scenie
Paulina Sykut-Jeżyna i Piotr Gąsowski są doskonale znani widzom stacji jako prowadzący formatów rozrywkowych i koncertów. Aktor zasiada także na fotelu jurorskim w programie "Twoja Twarz Brzmi Znajomo".
Tym razem sprawili publiczności niemałą niespodziankę i pojawili się na scenie nie tylko jako gospodarze wydarzenia. Duet prezenterów postanowił sprawdzić się także w roli wokalistów i wspólnie wykonali utwór "Jingle Bells". Ich muzyczne popisy nie pozostały bez reakcji widzów.
Czytaj także: Świąteczny koncert Polsatu pod ostrzałem widzów. Internauci rozkręceni: "Przecież to kabaret"
Internauci gorzko o występie
Wpisy internautów pokazują, że wokalny występ Pauliny Sykut-Jeżyny i Piotra Gąsowskiego nie wszystkim przypadł do gustu. W mediach społecznościowych stacji pojawiło się nagranie z ich występu, a w sekcji komentarzy nietrudno znaleźć krytyczne uwagi. Część widzów oskarża ich o korzystanie z playbacku.
Ale to playback; Przecież to nie głos Gąsowskiego; Wszystko byłoby super, ale przerwa 20 minut na reklamę to trochę przesada; Przecież to playback i to jaki chamski; Nie nadążają za playbackiem; Przepiękny playback; Nie podobało mi się; Brak słów - czytamy.
Czytaj także: Kayah przemówiła wprost do swoich fanów ze sceny. Nawiązała do odejścia swoich rodziców