Polscy widzowie nie spoczną, dopóki tego dziś nie obejrzą. O tej godzinie zapanuje istny szał oglądania

Dziś o 22:20 TVP Kultura pokaże "Whiplash" – intensywny dramat muzyczny, który wstrząsnął światem kina. Historia młodego perkusisty i jego bezwzględnego nauczyciela to emocjonująca podróż przez ambicję, obsesję i granice ludzkiej wytrzymałości. Tego nie można przegapić.

Kadr z filmu "Whiplash”

Źródło zdjęć: © Bold Films

Aneta Kowal

22 grudnia 2025, 10:27

"Whiplash" (2014), wyreżyserowany przez Damiena Chazelle’a, szybko stał się jednym z najbardziej nagradzanych filmów dekady. Produkcja ma znakomite recenzje, a krytycy określają ją jako "inspirującą i świetnie zagraną". Film zdobył trzy Oscary, w tym za najlepszy montaż, dźwięk i dla J.K. Simmonsa za rolę drugoplanową, ale w sumie zgarnął ponad 100 nagród i 144 nominacje na całym świecie.

ZOBACZ TAKŻE: Nie znacie "Znachora" na pamięć? Jest szansa się nauczyć

Czy powstanie film o Katarzynie Nosowskiej? Artystka nie pozostawiła wątpliwości:

"Whiplash" to walka ambicji z granicami ludzkiej psychiki

"Whiplash" (2014) opowiada historię Andrew Neimana, młodego perkusisty, który dostaje się do elitarnej orkiestry jazzowej w prestiżowym konserwatorium Shaffer. Jego marzeniem jest zostać jednym z najwybitniejszych muzyków swoich czasów, a szansę na to daje mu Terence Fletcher — legendarny, ale brutalnie wymagający dyrygent. Fletcher stosuje skrajnie agresywne metody, upokarza uczniów i doprowadza ich do granic psychicznej i fizycznej wytrzymałości. Andrew, zafascynowany wizją wielkości, zaczyna podporządkowywać całe życie ćwiczeniom. Wkrótce obsesja staje się dla niego ważniejsza niż zdrowie, relacje i własne bezpieczeństwo.

Konflikt między Andrew a Fletcherem narasta, gdy nauczyciel coraz mocniej testuje jego determinację, prowokując go do niebezpiecznych decyzji. Chłopak traci kontrolę nad swoim życiem, ale jednocześnie osiąga poziom technicznej perfekcji, o którym wcześniej tylko marzył. Kulminacją jest finałowy koncert, podczas którego Andrew buntuje się przeciw metodom Fletchera, ale jednocześnie gra z taką siłą i precyzją, że dyrygent zaczyna go traktować jak równorzędnego partnera. Ich relacja zmienia się w niebezpieczną, ale fascynującą grę ambicji i ego.

ZOBACZ TAKŻE: Rewolucja w organizacji Oscarów. Akademia ogłosiła zmianę