Porażka Polsatu. Miszczak musiał się wycofać. Źródło przekazało nową strategię

Edward Miszczak zapowiadał rewolucję w Polsacie. Stare, bezpieczne programy miały zastąpić te nowe, które zdaniem nowego dyrektora programowego, przyciągnęłyby widzów. Niestety, nie wszystkie pomysły Miszczaka się sprawdziły. Z niektórych musiał się wycofać. Okazuje się, że właśnie trzeba zrezygnować z kolejnego formatu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nowy dyrektor programowy miał przyciągnąć nowych widzów. Zaczął więc od zdecydowanych zmian. Na pierwszy ogień poszedł "Nasz Nowy Dom". Rozwiązano wtedy umowę z Katarzyną Dowbor i po 10 latach format zyskał nową prowadzącą - Elżbietę Romanowską.

Zmiany dotknęły też uwielbiany "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Zwolniono Katarzynę Skrzynecką, a wraz z nią w geście solidarności odszedł Piotr Gąsowski. Zniknął też format "Taniec z gwiazdami".

Edward Miszczak wprowadził za to zupełnie nowe programy jak "The Real Housewives. Żony Warszawy" oraz "Temptation Island Polska". Zapowiadał też kolejne nowości.

Okazuje się jednak, że nie wszystkie pomysły Miszczaka były przysłowiowym strzałem w dziesiątkę. Źródło związane z Polsatem wyjawiło, że nowy dyrektor programowy rakiem wycofuje się z niektórych idei. Oglądalność bowiem wcale nie powala, a programy, które miały być wielkimi hitami, spychane są na późniejsze godziny.

Postawimy na sprawdzone, bezpieczne formaty - przekazało źródło z Polsatu portalowi Wirtualne Media.

Edward Miszczak właśnie wycofuje się z pomysłu, który miał być przebojem wiosennej ramówki. Chodzi o "My mom, your dad", w którym samotni rodzice mieli zamieszkać razem. Obserwowani przez dorosłe dzieci, mieli być umawiani przez nich na randki. Ponoć castingi już trwały, ale nowe decyzje ostatecznie pogrzebały ten program.

Żałujecie, że go nie zobaczycie?