Rafał Grabias czule wspomina Gabriela Seweryna. Tłumaczy, dlaczego im nie wyszło
Rafał Grabias i Gabriel Seweryn tworzyli zgrany duet zarówno na co dzień, jak i na szklanym ekranie. Po niespodziewanej śmierci projektanta futer jego były partner podzielił się ciepłymi wspomnieniami z ich wspólnego życia. Zdradził też, czy otworzył serce na nową miłosną relację.
16.04.2024 16:37
Rafał Grabias i Gabriel Seweryn zyskali ogromną popularność w zakończonym już reality "Królowe życia". Widzowie niemal natychmiast obdarzyli sympatią charyzmatycznych, zakochanych w sobie po uszy mężczyzn, uważnie śledząc przez kilka sezonów ich barwne perypetie. Niestety, po 18 latach wspólnego życia miłosna sielanka dobiegła końca. Rozgniewani partnerzy postanowili podążać osobnymi drogami.
Śmierć związanego z rodzinnym Głogowem modowego twórcy była olbrzymim szokiem dla jego najbliższych. Dawny wybranek mężczyzny zapomniał o wzajemnych urazach i wybuchach gniewu. Odejście wieloletniego ukochanego skłoniło go do wielu refleksji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rafał Grabias wspomina Gabriela Seweryna w miłych słowach
Bohater popularnego reality wciąż wraca wspomnieniami do lat spędzonych u boku zapalonego projektanta. Pomimo niedawnych deklaracji o zakończeniu żałoby, niezmiennie pielęgnuje pamięć o Gabrielu. Zaledwie 2 tygodnie temu zamieścił na Instagramie wspólne zdjęcie. Jak zaznaczył w jego opisie, "ciężko pogodzić się ze śmiercią osoby, która pozostawiła po sobie tyle pięknych wspomnień.
Rafał Grabias niedawno zaszczycił obecnością jeden z celebryckich eventów. Poświęcił kilka chwil żywo zainteresowanych nim dziennikarzom, którzy poprosili go o kilka słów na temat ekspartnera.
Ja go wspominam jako bardzo fajnego człowieka i partnera. Owszem, nie wyszło nam w życiu, ale to często ludziom nie wychodzi i nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, więc ja bym tutaj się nie doszukiwał czegoś nadzwyczajnego. Po prostu ludzie się rozchodzą, małżeństwa się rozchodzą, więc to naturalna rzecz - powiedział w wywiadzie dla portalu Kozaczek.
ZOBACZ TEŻ: Gabriel Seweryn odszedł trzy miesiące temu. Rafał Grabias oddał mu cześć: "Miłość nie zawsze się kończy..."
Rafał Grabias wciąż czeka na tego jedynego
Od śmierci byłego gwiazdora stacji TTV minęły już ponad 4 miesiące. Jak powszechnie wiadomo czas leczy rany, jednak 40-latek do tej pory nie jest w stanie wypełnić pustki w sercu po głośnym zakończeniu medialnego związku.
Myślę, że po tym rozstaniu, jakoś tak nigdy chyba też nie byłem gotowy na związki i myślę, że tak jeszcze długo długo zostanie. (...) Nie zamykam się. Myślę, że jak każdy człowiek chciałbym mieć bliską osobę, chciałbym mieć wsparcie, chciałbym mieć przyjaciela, powiernika swoich trosk, swoich radości, ale nie każdemu nam jest dane. Czasami trzeba po prostu na tą osobę poczekać dłużej - odpowiedział z nadzieją Rafał Grabias.