Tajemnice domu Mostowiaków z "M jak miłość". Wnętrza są FIKCJĄ
Dom rodziny Mostowiaków w Grabinie to swego rodzaju symbol polskiej telewizji. Fani serialu podziwiają jego wnętrza od 25 lat, jednak mało kto wie, że rzeczywistość nieco różni się od telewizyjnego obrazu. Choć serialowa Grabina istnieje tylko w scenariuszu, prawdziwy dom znajduje się naprawdę. Sceny nagrywane z jego wnętrza również skrywają swoje tajemnice.
"M jak miłość" to jeden z najdłuższych seriali w polskiej telewizji. Premierowy odcinek wyemitowano 4 listopada 2000 roku i tym samym w ten wtorek produkcja obchodzi jubileusz 25-lecia. Przez te wszystkie lata przybyło nowych wątków i aktorów, jednak niezmienny pozostaje dom nestorki rodu w Grabinie. Co ciekawe, posiadłość istnieje naprawdę, o czym można było przekonać się na kanale "Podróżujemy i żremy" na YouTubie.
Basia Bursztynowicz o odejściu z "Klanu". Czy jest szansa na powrót?
Tajemnice serialowej posiadłości z "M jak miłość". Dom istnieje naprawdę, jednak wcale nie jest tam tak sielsko
Mimo że Grabina to jedynie fikcyjna miejscowość stworzona na potrzeby "M jak miłość", to posiadłość, którą znamy z ekranu, istnieje naprawdę. Siedziba tej telewizyjnej rodziny znajduje się we wsi Piaski niedaleko Warszawy. Fani, którzy spodziewają się urokliwego krajobrazu znanego z serialu, mogą być zaskoczeni. Wieś i sama posiadłość przyciągają miłośników produkcji, jednak to, co widzą na miejscu, może nieco rozczarować. Jej otoczenie przypomina plac budowy z licznymi garażami.
M jak miłość! Dom Mostowiaków Grabina, gdzie się znajduje
Wnętrza domu Mostowiaków "M jak miłość" to fikcja. Wszystkie sceny nagrywane są w studiu nagraniowym
Serialowy dom Mostowiaków, a konkretniej jego wnętrze to jedynie makieta stworzona specjalnie do użytku filmowego. Jest on w dużej mierze dziełem scenografów, a sceny z wnętrza posiadłości Barbary tworzone są w studiu nagraniowym. Pierwsze mieściły się w okolicy Piaseczna, natomiast dzisiejsze są już w nowym miejscu. To wyjaśnia drobne różnice w wyglądzie wnętrz w nowych odcinkach.