To dlatego Kszczot tak szybko odpadł z "Tańca z gwiazdami"? Iwona Pavlović rozwiała wątpliwości

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W pierwszym odcinku nowej edycji Tańca z Gwiazdami udało się przejść wszystkim parom. Drugi przyniósł jednak porażkę Adama Kszczoty i Katarzyny Vu Manh. Lekkoatleta musiał pożegnać się z programu między innymi przez decyzję jury, do którego należy Iwona Pavlović. Zapytaliśmy ją o to, dlaczego sportowiec odpadł tak szybko.

Tancerka szczerze powiedziała, jakimi kryteriami kierują się jurorzy. Ostro zaznaczyła, że skończył się "wesoły" etap. Chociaż szkoda jej Kszczota, chce przygotować widzów na kolejne zaskoczenia i niespodziewane decyzje.

Wesoło było w pierwszym odcinku, teraz już przestało być. Jesteśmy już nauczeni, że trzeba godzić się z tym, że ktoś odpada, a my jako sędziowie, musimy panować nad emocjami i za bardzo nie przywiązywać się do tych par, bo tak już teraz będzie. Adama szkoda mi bardzo, bo to bardzo utytułowana gwiazda, wielki człowiek - przekazała.

ZOBACZ TEŻ: "Serce krwawi". Adam Kszczot i Kasia Vu Manh żalą się jako pierwsi przegrani "Tańca z Gwiazdami"

W rozmowie z nami Pavlović podkreśliła również, że pomimo sympatii jury, zasady programu są święte i nienaruszalne. Z tego też powodu widzowie już teraz powinni spodziewać się, że ich ulubieńcy mogą odpaść.

Bardzo mi szkoda, bo wydawał mi się taką osobą zadaniową, trenującą, ale co zrobić. Takie życie. Takie zasady programu - dodała.

ZOBACZ TEŻ: Małgorzata Ostrowska-Królikowska podzieliła fanów "Tańca z gwiazdami". Skrajne opinie na temat aktorki