Zdradzał ją, kiedy była w ciąży. Zapłakana Edyta Folwarska opowiedziała o życiowym dramacie. "Nie płaci alimentów"
Edyta Folwarska w programie "Królowa przetrwania" nie potrafiła powstrzymać łez. Autorka romansów opowiedziała o ojcu swojego synka, który miał zdradzać ją, kiedy była w ciąży. Nie może mu wybaczyć?
30.12.2023 | aktual.: 12.01.2024 10:26
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Edyta Folwarska jest jedną z gwiazd nowego programu "Królowa przetrwania". Rozpoznawalność zyskała jako prezenterka Polo TV, na swoim koncie ma także rozbieraną sesję w "Playboyu" i rolę w "Botoksie" Patryka Vegi. W 2023 roku w kinach pojawił się film "Pokusa" na podstawie książki jej autorstwa. Niestety, życie prywatne Edyty miało niewiele wspólnego z romantyczną powieścią.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Edyta Folwarska o rozwodzie i samotnym macierzyństwie. Mąż zdradzał ją, kiedy była w ciąży
Edyta Folwarska w "Królowej przetrwania" nie ukrywała, że bardzo tęskni za 4-letnim synkiem Tadeuszem. Koleżanki z programu zapytały ją o życie rodzinne, a ta podzieliła się smutną opowieścią. Okazuje się, że z ojcem dziecka rozstała się, ponieważ zdradzał ją, kiedy była w ciąży.
W ciąży. Bo mnie zdradzał. Ja go proszę, żeby miał z nim kontakt. Ale on ma w d*pie (...) Nigdy nie miałam tak, żebym nie rozmawiała z nim chociaż przez jedną dobę. Nawet jak wyjeżdżam do pracy, to nie było tak, żebym z nim nie rozmawiała. Nie ma ojca, wychowuję go sama. Jestem też jedynym żywicielem. Jego ojciec nie płaci alimentów ani nic — odpowiedziała zapytana, czy rozstała się z ojcem małego Tadeusza.
Edyta opowiedziała także o wzruszającym pożegnaniem z dzieckiem przed wyjazdem na plan "Królowej przetrwania".
Edyta Folwarska samotnie wychowuje synka. Opowiedziała wzruszającą historię o ich relacji
W "Królowej przetrwania" Edyta Folwarska wspominała swoje wzruszające pożegnanie z synkiem. Nie potrafiła powstrzymać łez i przyznała, że poszła do programu, żeby zapewnić dziecku godne życie.
Ja myślę, że on ma taki lęk, jak każde dziecko i on się boi, że ja nie wrócę. On ma tego świadomość, że ma tylko mnie. Przed wyjazdem powiedział mi nawet: "Mamo, ja mam tylko ciebie". I dlatego sobie myślę: co ja tu ku*wa robię? Po co? To znaczy, wiem, po co. Jestem jedynym żywicielem rodziny i to mi jest potrzebne do pracy. Przecież trzeba za coś żyć. Obawiam się, że sobie nie poradzę — mówiła.
Edyta do tej pory była mocno krytykowana przez widzów programu. Być może po szczerym wyznaniu to się zmieni.