GORZKIE słowa Agnieszki Kaczorowskiej po przegranej w "Tańcu z gwiazdami". Nie kryła ROZGORYCZENIA i łez

Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz od początku swojej przygody w "Tańcu z gwiazdami" przyciągali uwagę nie tylko tańcem, ale też kwestiami prywatnymi, gdyż poza ekranem tworzą parę. Ich występy, pełne czułości i ekspresji, często zbierały wysokie noty od jurorów, którzy chwalili technikę Kaczorowskiej i coraz większą swobodę Rogacewicza. Choć mało kto się tego spodziewał, para właśnie odpadła z programu.

Agnieszka Kaczorowska przyznała, że jej związek z Marcinem Rogacewiczem wzmożył falę hejtu i krytyki, często niezasadnej. Żegnając się z widzami "Tańca z gwiazdami", powiedziała ze łzami w oczach:

Daliśmy radę, przetrwaliśmy. (...) Tańczysz lepiej, niż niejedna osoba tutaj, z czego jestem bardzo dumna. Bardzo się cieszę, że możemy wrócić do domu i schować się przed całym tym hejtem, którego doświadczyliśmy i który bardzo bolał.

CZYTAJ TAKŻE: Kaczorowska i Rogacewicz MIGDALILI SIĘ przed kamerami. Sykut-Jeżyna robiła co mogła, by ich zasłonić

Tancerka odniosła się do trudnych doświadczeń związanych z udziałem w show, ale jednocześnie zaapelowała o życzliwość i empatię:

Ludzie, bądźcie dla siebie dobrzy, życzliwi. Mówcie dobrze, a nie źle o innych, zwłaszcza że nie macie o nas zielonego pojęcia - usłyszeli widzowie.

Partnerka Rogacewicza zwróciła się do tych, którzy zmieniają kierunek i próbują ułożyć sobie życie na nowo.

Wiem, że jest bardzo dużo ludzi w kraju, którzy zaczynają życie na nowo. To jest możliwe. Można robić to dobrze, życzliwie, z szacunkiem. (...) Można żyć po swojemu. Można nie tańczyć i nie żyć według cudzej melodii, tylko na własnych nutach (...). Będziemy dalej tańczyć, tylko dla siebie. Kocham cię, skarbie - dodała.

CZYTAJ TAKŻE: Katarzyna Zillmann i Janja Lesar POCAŁOWAŁY SIĘ na parkiecie "TzG". Widzowie ZNIESMACZENI