Aleks Mackiewicz odpadł z "TzG". Wskazał możliwą przyczynę: "Może Dagmara i Marcin..."
Aleks Mackiewicz nie zdołał przejść dalej w "Tańcu z Gwiazdami". Jaka mogła być tego możliwa przyczyna? Zapytaliśmy go o to, co sam sądzi o sytuacji.
08.04.2024 | aktual.: 08.04.2024 07:45
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W ostatnim odcinku nowej edycji "Tańca z Gwiazdami" mieliśmy okazję dowiedzieć, kto z uczestników musiał pożegnać się z programem. Tym razem padło na Aleksa Mackiewicza.
Aleks Mackiewicz odpada w "Tańcu z Gwiazdami"
Aktorowi i Izabeli Skierskiej udało się zajść daleko. Jak zapatruje się na zakończenie tej tanecznej przygody?
Na tym etapie programu, z takimi uczestnikami, to w każdym momencie trzeba się spodziewać tego, że się odpadnie. Ja nawet rano udostępniłem taki filmik, w którym chciałem podziękować wszystkim sympatykom za dotychczasowe wsparcie, bo kto wie, czy to nie będzie mój ostatni taniec. To też jest kwestia popularności, bycia widzianym w mediach. Ja nie jestem, nigdy nie byłem i nie będę osobą, która chodzi po ściankach, gdzieś się tam przewija - powiedział.
ZOBACZ TEŻ: "Najlepszy taniec całej edycji". Roxie Węgiel zdeklasowała konkurencję w "Tańcu z gwiazdami"
Co według Aleksa Mackiewicza mogło być przyczyną?
W programie zostali Dagmara Kaźmierska i Marcin Hakiel, którzy otrzymują niskie noty, jednak wciąż dzielnie utrzymują się w gronie uczestników. Powodem tego, że to właśnie oni przeszli dalej, a nie Mackiewicz, może być m.in. ich większa rozpoznawalność.
Ja też lubię Dagmarę i Marcina. Może mają większą rzeszę fanów, sympatyków. To wszystko ma na to wpływ. Mieliśmy piękne oceny od jury, za co dziękujemy. Czujemy niedosyt, bo myśleliśmy o tym, co możemy przygotować na kolejny taniec, jeśli byśmy przeszli - stwierdził Mackiewicz.
Swojej towarzyszce Izabeli ma zamiar kibicować w nadchodzących edycjach programu:
Ja w kolejnych edycjach będę mocno trzymał kciuki za Izabelę i jej partnera i już mu zazdroszczę tych treningów, tego czasu. To była wspaniała przygoda. Ja jestem zadowolony ze swojego tańca. Dobrze się bawiłem, to była fajna, pozytywna samba i tak też zostanie w mojej pamięci.