Aneta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" w szczerym wyznaniu. "Aż mi łzy napłynęły do oczu"
Aneta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zdobyła się na szczerość. Co myśli o udziale w programie? Żałuje?
18.09.2023 | aktual.: 18.09.2023 12:28
Aneta Żuchowska była uczestniczką szóstej edycji "ŚoPW". Po obejrzeniu nowych odcinków show postanowiła podzielić się swoimi przemyśleniami na instagramie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Aneta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" o nowej edycji
Nowe odcinki programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" wystartowały kilka tygodni temu. W show nieco się pozmieniało od momentu, gdy to Aneta była uczestniczką. Są nowe ekspertki, a widzowie od razu wiedzą, kto z kim został połączony. W najnowszym sezonie "Ślubu…" poznaliśmy już Kornelię i Marka oraz Marcina i Kingę.
Była uczestniczka programu śledzi losy świeżych bohaterów. W związku z tym podzieliła się z internautami szczerym wyznaniem.
Wiecie co, nawet jeśli po tych wszystkich edycjach razem zostałaby tylko jedna para to dalej ten program ma sens. A co gdyby tych dwoje ludzi nie spotkało się, bo ten program by nie istniał, przestałby być emitowany?- czytamy.
Będzie nowa edycja "Ślubu od pierwszego wejrzenia"?
Nowy sezon dopiero ruszył, ale już wiadomo, że będzie kolejny. Aneta nie kryła wzruszenia i wróciła do początku swojej historii z Robertem, którego poznała w programie.
Ja i Robert pewnie w życiu byśmy na siebie nie trafili... jak o tym teraz pomyślałam to aż mi łzy napłynęły do oczu... To wszystko będzie miało sens! - napisała.
Aneta zachęciła także internautów, aby nie zastanawiali się nad udziałem w programie i od razu wysłali swoje zgłoszenie.
Dajcie sobie szansę - podsumowała.