Anita Sokołowska nie pojawiła się na ślubie Jacka Jeschke. "Życie płynie dalej"

09.06.2024 18:56

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Anita Sokołowska wygrała z Jackiem Jeschke ostatnią edycję "Tańca z gwiazdami". Tancerz kilka dni temu wziął ślub. Dlaczego Anita Sokołowska nie została zaproszona na ceremonię?

Anita Sokołowska, podczas treningów do "Tańca z gwiazdami" zaprzyjaźniła się z Jackiem Jeschke, z którym sięgnęła po Kryształową Kulę. Okazało się, że nie pojawiła się na ślubie tancerza z Hanną Żudziewicz.

Anita Sokołowska o życiu po "Tańcu z gwiazdami"

Anita Sokołowska ma ostatnio wyjątkowo dobrą passę. Dopiero co wygrała "Taniec z gwiazdami", a już w sobotni wieczór błyszczała na Gali Dobrego Stylu, organizowanej przez Klub Integracji Europejskiej, gdzie została laureatką "Gracji". Naszej redaktorce, Karolinie Motylewskiej, wspomniała o wygranej i o życiu po TzG:

Każda nagroda jest wspaniała i bardzo ją doceniam. Tym bardziej że jest to nagroda na tak uroczystej gali. Traktuję to jako bardzo duży komplement. (..) Staram się wrócić na normalne, bezpieczne tory, ale dużo się dzieje. Cały czas pracuję, byłam na planie filmowym, gram spektakle, rozpulchniam w głowie swoje projekty teatralne, wróciłam do czytania, zobaczyłam swój serial, w końcu znalazłam na to czas. Bardzo się cieszę. Te ostatnie pół roku byłam w wiecznej pracy, bo najpierw reżyserowałam spektakl, potem weszłam do programu"Taniec z gwiazdami". Ja potrzebuję odpoczynku i chcę dać sobie wakacje, dłuższy wyjazd i się sobą zaopiekować.

Anity Sokołowskiej zabrakło na ślubie Jacka Jeschke i Hani Żudziewicz

Na zdjęciach i filmikach z wesela tanecznej pary nie widać Anity Sokołowskiej. Dlaczego nie pojawiła się na ceremonii ślubnej Jacka i Hani?

Myślę, że byli ich najbliżsi przyjaciele i rodzina. Ja im życzę spełnienia, szczęścia, dbania o siebie w życiu codziennym. Wszystkie życzenia im składałam. Na pewno mogę to nazywać przyjaźnią, bardzo ciepłą, dobrą, serdeczną relacją. Ale życie płynie dalej, my mamy swoje plany, życie, rodziny. Pamiętamy o sobie, ale w bardzo dobry, normalny sposób.