"Chłopaki do wzięcia": Karina porównała Polskę i Niemcy. W sieci wrzawa

Karina Koch jest jedną z uczestniczek programu "Chłopaki do wzięcia". Jednym zdaniem nieźle zantagonizowała internautów.

Karina Koch (fot. Facebook)
Karina Koch (fot. Facebook)
Źródło zdjęć: © Facebook

08.01.2024 10:23

Karina Koch zyskała rozgłos dzięki serialowi dokumentalnemu Polsat Play, "Chłopaki do wzięcia". Kobieta niedawno zdecydowała się wyjechać z Polski do Niemiec, gdzie rozpoczęła pracę jako opiekunka osób starszych.

Co skłoniło ją do emigracji? Starannie wyłożyła swoją argumentacją za pośrednictwem mediów społecznościowych. Oto co napisała na Facebooku:

Próbowałam pracować w kraju, ale tu w pobliżu jest mało możliwości dla kobiet... Najniższa krajowa + koszty dojazdu. Zwyczajnie się nie opłaca... Więc jadę za granicę, tam jest inny świat, jak chodzi o zarobki... Nie tracę nadziei że doczekam się czasów, że tu na terenie (Polski – przyp. red. Jastrząb Post), moja praca będzie tyle warta, co za granicą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Karina porównała Polskę do Niemiec i wywołała burzę

W pierwszej połowie stycznia Karina pochwaliła się, że zjechała do Polski. Pozwoliła sobie przy tym porównać pogodę na miejscu i w Niemczech.

Wreszcie PL i Orlen. Ale co Wy tu za pogodę macie? W Essen tak ciepło, a tu śnieg – podzieliła się spostrzeżeniem.

Tyle wystarczyło, żeby zantagonizować internautów, którzy zauważyli, że choć spędziła za granicą tylko chwilę, to już pisze o Polakach "Wy".

"Wy" macie? Obywatelstwo zmieniłaś?
(...) już taka zagraniczna celebrytka. O dziwo, jeszcze napisała w języku polskim. Nie zdążyła zapomnieć pisowni. Jak oni się teraz będą dogadywać?
My mamy pogodę??? Ty też przecież jesteś z Polski – pisali.

Pytanie tylko, czy ich reakcje nie są na wyrost? Naszym zdaniem internauci zwyczajnie czepiają się szczegółów i łapią Karinę za słówka.

Karina z "Chłopaków do wzięcia"
Karina z "Chłopaków do wzięcia"© Instagram
Wybrane dla Ciebie
© Jastrząb Post Telewizja
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.