"Chyba nie próbowałeś s***u z moim mężem". Nagle Małgorzata Rozenek rzuciła niewybredny żart
Małgorzata Rozenek w swoim nowym programie dalej stawia czoła wyzwaniom rzucanym jej przez gości. W ostatnim odcinku zmierzyła się z Łukaszem Kadziewiczem. W pewnym momencie z jej ust padło nietypowe wyznanie dotyczące jej... życia łóżkowego.
Na ten moment jej fani czekali. Małgorzata Rozenek powróciła do telewizji z nowym programem. W ""Pokonaj mnie, jeśli potrafisz" przyjmuje wyzwania postawione jej przez znanych mężczyzn i stara się pokazać, że jest w stanie sobie z nimi poradzić.
Pierwszy odcinek tego świeżego w ofercie TVN-u formatu przyjął się całkiem nieźle, choć nie brakowało krytycznych komentarzy ze strony internautów. 23 kwietnia na antenę stacji trafił kolejny epizod, w którym udział wzięli Łukasz Kadziewicz i Piotr Głowacki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mikołaj Roznerski poszedł na badania. Co mu dolega? "Pilnuję wszystkich innych, tylko nie siebie"
Płacz na planie programu Rozenek. Kadziewicz wyznał, co się działo
Kadziewicz, uznany siatkarz, zaproponował gospodyni programu wspinaczkę na znajdujący się w Szczecinie najwyższy komin w Europie. Gdy znaleźli się na szczycie 250-metrowej konstrukcji, zmagający się z lękiem wysokości sportowiec wpadł na pomysł, aby... zeskoczyć z komina. Po wszystkim miał łzy w oczach.
Po dziesięciu minutach, jak zanosiłem się płaczem, a w zasadzie przechodziło to w spazmy, to nawet reżyser poprosił operatora, żeby wyłączył kamerę, bo tego już się nie dało nagrywać - powiedział.
Rozenek wyjaśniła, że nie było to pierwotnym scenariuszem. Sugestia padła nagle z ust Kadziewicza, który najwyraźniej poczuł potrzebę adrenaliny:
Łukasz sobie wymyślił, że będziemy skakać. Tego w ogóle nie było w scenariuszu. Powiedzmy to wprost. Łukasz powiedział, że ma mieć coś z tego programu, oprócz tej rywalizacji.
Małgorzata Rozenek rzuciła rubasznym żartem
Będąc na samym szczycie, tuż przed skokiem, zestresowana Rozenek zaczęła kłócić się z operatorem kamery. Próbował ją przekonać dość niecodziennym argumentem, że jest to doświadczenie "lepsze od s***u". Takiej odpowiedzi z ust "perfekcyjnej pani domu" z pewnością się nie spodziewał:
Ty chyba nie próbowałeś s***u z moim mężem. Byłbyś jedyny, k***a, w tym kraju, ale tak naprawdę niemożliwe, żeby to było lepsze!
Ciekawe, jak zareaguje na to Radek....
ZOBACZ TEŻ: Małgorzata Rozenek-Majdan nie skąpi na prezencie dla syna. Już zdradziła, co Henio dostanie na 18‑tkę