Co Gabriel Seweryn robił w wojsku? Nowe fakty wyszły na jaw

Gabriel Seweryn, niedawno zmarły bohater "Królowych życia", przez krótki czas swojego życia miał nietypowe zajęcie podczas służby wojskowej. Dopiero po jego śmierci na jaw wyszło, jakiego fachu się tam uczył. Przydało mu się to w późniejszym życiu.

28 listopada cały polski Internet obiegła wiadomość o śmierci Gabriela Seweryna, jednego z najbardziej rozpoznawalnych bohaterów reality show Królowe życia. Był influencerem, którego życiową pasją stanowiło projektowanie mody. Po jego odejściu wiele polskich gwiazd i osobistości znanych z show-biznesu odniosło się do sytuacji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tyle pieniędzy potrzebuje na życie w Miami Aneta Glam. Zdziwisz się

Teraz na jaw wyszły kolejne fakty. Anna Hamza, przyjaciółka Seweryna, opowiedziała o krótkim etapie w życiu projektanta. Okazuje się bowiem, że odbył zasadniczą służbę wojskową w 45. Pułku Lotnictwa Myśliwskiego w Babimoście.

Czym się tam zajmował? Zmarły influencer zdobywał doświadczenie w fachu tapicera. Dzięki tej przygodzie nauczył się podstaw, które przydały mu się w późniejszej karierze.

Wszystko stworzył sam, sam siebie wykreował. Jeszcze zanim trafił do "Królowych życia", Gabryś miał poczucie, że cały czas jest tu niedoceniony, że gdzieś ugrzązł. Ten program z nieba mu spadł, bo pojawiła się popularność, zlecenia od znanych osób, bo to i Monika Olejnik, i rodzina Zenka Martyniuka - opowiedziała "Faktem".

Ostatecznie jednak, jak podsumowała Hamza, nie skończyło się to dobrze. Gabriel Seweryn nie wiedział wówczas, że jego życie diametralnie się zmieni.

Dlatego był tym podkręcony, bo mógł dotrzeć do szerszej publiczności. Natomiast okazuje się, że nie była to dobra decyzja.