"Gogglebox": Mariusz Kozak o śmierci Teresy Orczyk "Miała fajną przygodę na koniec życia"

"Gogglebox": Mariusz Kozak dzieli się wspomnieniami o Teresie Orczyk (fot. instagram.com/iza_zeiske / AKPA)
"Gogglebox": Mariusz Kozak dzieli się wspomnieniami o Teresie Orczyk (fot. instagram.com/iza_zeiske / AKPA)
Źródło zdjęć: © AKPA, Instagram

11.02.2024 07:51

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W ostatnich dniach świat telewizyjny stracił jedną ze swoich wyjątkowych postaci. Teresa Orczyk, znana również jako Buni, mama Izabeli Zeiske, odeszła w wieku 87 lat. Jej śmierć poruszyła nie tylko bliskich, ale także widzów programu "Gogglebox. Przed telewizorem". Mariusz Kozak podzielił się z Plotkiem swoimi wspomnieniami na temat zmarłej.

W ostatnich dniach świat telewizyjny stracił jedną ze swoich wyjątkowych postaci. Teresa Orczyk, znana również jako Buni, mama Izabeli Zeiske, odeszła w wieku 87 lat. Jej śmierć poruszyła nie tylko bliskich, ale także widzów programu "Gogglebox. Przed telewizorem". Mariusz Kozak, jedna z postaci tego popularnego show, podzielił się swoimi wspomnieniami na temat zmarłej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pamięć o Teresie Orczyk - Buni, niezapomniana uczestniczka "Gogglebox"

Program "Gogglebox. Przed telewizorem" już nigdy nie będzie taki sam bez Teresy Orczyk. Mariusz Kozak nie kryje smutku i tęsknoty za koleżanką z planu. W rozmowie z Plotkiem opowiada o jej niezwykłym poczuciu humoru, bystrości umysłu, klasie i inteligencji.

Według mnie to była ostatnio najlepsza uczestniczka programu "Gogglebox". - stwierdza Kozak. Kiedy dołączyła do nas, od razu spodobało mi się jej poczucie humoru oraz elegancja. Potrafiła także zaskoczyć i zawstydzić swoją córkę, Izabelę Zeiskę, która zawsze miała mnóstwo do powiedzenia na każdy temat.

Nie brakowało w programie "Gogglebox" momentów, w których Teresa Orczyk złośliwie komentowała zachowania swojej córki. Jednak mimo pozorowanej krytyki, na ekranie widać było ogromną miłość i wsparcie, jakie dzieliła z rodziną.

Uwielbiałem jej miny i złośliwości w stosunku do córki - przyznaje Kozak. Ale jednocześnie emanowała miłością i wsparciem dla swoich bliskich. Wiem, że udział w programie sprawiał jej ogromną radość. Była dumna z tego, że ludzie zaczepiali ją na ulicy i robiły sobie z nią zdjęcia. Ta przygoda na pewno była dla niej wyjątkowym przeżyciem.

Świat telewizyjny stracił wyjątkową postać

Odejście Buni nie pozostaje bez echa. Na profilu stacji TTV na Instagramie pojawił się wzruszający post pożegnalny, w którym redakcja składa kondolencje rodzinie. "Żegnaj kochana pani Buniu. Będzie nam pani bardzo brakować" - czytamy w komunikacie. Słowa wsparcia i tęsknoty pojawiają się również w komentarzach internautów, którzy doceniają wkład Teresy Orczyk w program i wyrażają swoje kondolencje dla rodziny. "Cudowna kobieta", "Buni miała niepowtarzalne poczucie humoru", "Będzie nam jej bardzo brakować przed telewizorem" - to tylko niektóre z wyrazów uczuć, które pojawiają się pod postem.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także