Jan Dąbrowski zdradził, na co wydaje najwięcej pieniędzy. "Koszty przewyższyły nasze oczekiwania"
Jan Dąbrowski to jeden z najpopularniejszych polskich Youtuberów. Szybko stał się bogaty i dziś może żyć na naprawdę godnym poziomie. Mimo to twardo stąpa po ziemi. "Mi tak wiele nie potrzeba" - zaznacza influencer.
21.05.2024 11:37
Dąbrowski popularność zyskał ponad dekadę temu, zakładając swój kanał na Youtube. Przez lata budował swoją markę, osiągając po kilku latach milion subskrybentów. Tym samym stał się jednym z najpopularniejszych polskich influencerów. Obecnie coraz częściej można usłyszeć go w radiu lub zobaczyć w telewizji, gdzie pojawił się jako jeden z prowadzących "The Voice Kids". Prywatnie związany jest z Sylwią Przybysz. Mają trzy córki.
Ile według Jana Dąbrowskiego trzeba zarabiać, żeby żyć godnie?
W popularnym ostatnio trendzie, gwiazdy zdradzają, ile potrzebują pieniędzy na miesięczne wydatki. Nasza dziennikarka, Karolina Motylewska porozmawiała z Janem Dąbrowskim w tym temacie. Influencer odpowiedział dość wymijająco, potwierdzając, że zgadza się z wieloma gwiazdami, które wcześniej opowiadały o kwotach, natomiast sam nie podał konkretów.
Oglądałem mnóstwo wywiadów, gdzie ktoś mówił, ile jego zdaniem trzeba zarabiać, żeby godnie żyć i się z nimi zgadzam. Każdy indywidualnie podchodzi do tego więc ciężko podać średnią, ewentualnie w GUS-ie mają taką średnią ile co kosztuje życie i ile przeciętnie Polak zarabia, ja takich statystyk nie robiłem. Mi tak wiele nie potrzeba - odpowiedział wymijająco Dąbrowski.
Wydatki Jana Dąbrowskiego. Na co wydaje najwięcej?
Choć Dąbrowski, wraz z żoną Sylwią Przybysz nie mogą narzekać na brak pieniędzy, to wydaje się, że nie mają potrzeby pokazywania publicznie przepychu czy bogactwa. Sam Youtuber zaznaczył we wspomnianym wywiadzie, że obecnie najwięcej środków przeznaczają na budowę domu i bieżące rachunki. Co ciekawe rzadko jadają na mieście, więc to opłaty są największych wydatkiem rodziny Dąbrowskich.
Teraz na budowę domu. Jak nie było budowy domu to na czynsz, podatki, opłaty za prąd i wodę. Na mieście jadamy rzadko, bo mamy na tyle sporą rodzinę, że najlepiej przygotować jednak posiłek w domu. Z dziećmi też jest ciężko wyjść do restauracji, bo one lubią być wszędzie. Natomiast zdarzają nam się randki, ale te nasze wydatki na jedzenie w restauracjach nie przekraczają wydatków na czynsz - dodał influencer.
Youtuber opowiedział również o wspomnianej już budowie domu. Zaznaczył, że spodziewał się dużo niższych wydatków, jednak z czasem doszło sporo dodatkowych kosztów i tym samym wyda dużo więcej, niż pierwotnie zakładał.
Jak rozmawiam ze znajomymi, to każdy zakładał jakąś tam kwotę na budowę a potem coś dochodziło. Zawsze dochodzi mnóstwo elementów, których wcześniej się nie zauważało, więc troszeczkę koszty przewyższyły nasze oczekiwania - zakończył.