WAŻNE
TERAZ

Afera CPK: minister zawiadamia prokuraturę

"Kuchenne rewolucje" z Jeleniej Góry wzbudziły emocje u mieszkańców. Sporo zarzucają Magdzie Gessler

W miniony czwartek wyemitowano kolejny odcinek "Kuchennych Rewolucji". Tym razem Magda Gessler pojawiła się w Jeleniej Górze. W programie nie zabrakło emocji, ale i mocnych słów. Szybko uaktywnili się również internauci, którzy skomentowali to, co zobaczyli na ekranie. Według nich restauratorka w wielu kwestiach nie miała racji.

Internauci komentują ostatni odcinek "Kuchennych rewolucji"Internauci komentują ostatni odcinek "Kuchennych rewolucji"
Źródło zdjęć: © Facebook@KuchenneRewolucjeTVN, KAPIF
Daniel Lewandowski

"Kuchenne rewolucje" od lat goszczą na antenie TVN. Magda Gessler pomogła już setką restauracji, jednak nie wszystkie wykorzystały daną im szanse. W ostatnim odcinku kulinarnego show restauratorka chciała pomóc starszej parze, która prowadziła śniadaniownie. Ta została zmieniona w restaurację, jednak ostatecznie właściciele nie chcieli zaakceptować zmian — głównie dotyczących godzin otwarcia. A to oczywiście nie spodobało się Gessler.

Małgorzata Rozenek zdradza kulisy "Królowej Przetrwania". Co działo się w dżungli?

Restauracja nie otrzymała rekomendacji od Magdy Gessler. Internauci grzmią po ostatnim odcinku "Kuchennych rewolucji"

Pomimo wysiłków Gessler, finalnie restauratorka nie zaakceptowała wyników rewolucji. Przede wszystkim chodziło o to, że właściciele nie chcieli wydłużyć godzin otwarcia i zamiast o 22.00, zamykali o 18.00. Smak niektórych dań również nie był idealny i dlatego też prowadząca "Kuchenne rewolucje" nie mogła dać rekomendacji. Właścicielka skomentowała to krótko:

W takim razie będziemy robić swoje.

Po zakończeniu odcinka w sieci pojawiły się dziesiątki komentarzy. Wiele osób zarzuca Gessler, że ta przyjęła standardy z dużych miast i nie przyjrzała się realiom Jeleniej Góry. Tym samym mieszkańcy w zdecydowanej większości trzymają stronę właścicieli restauracji.

"Rewolucja była wartościowa, ale zabrakło dopasowania do specyfiki miasta, miejsca i lokalnego klienta", "Rewolucja kompletnie nieudana, właściciele mają prawie 70 lat i ona im każe prowadzić biznes do 23.00, gdzie nie ma żywej duszy na mieście", "Lipa odcinek", "Odcinek tym razem beznadziejny", "Wyszło raczej słabe rozeznanie rynku. Ta lokalizacja idealna pod śniadania oraz późne lunche, powiedzmy do 18-19, a mało atrakcyjne pod kolacje", "Nie tak to powinno wyglądać. Nie wiem, o co chodziło Gessler z tymi godzinami otwarcia", " - czytamy w komentarzach.

Gessler walczyła o zmianę godzin otwarcia restauracji. Mieszkanka Jeleniej Góry ostro o restauratorce i "Kuchennych rewolucjach"

Jednym z punktów spornych była decyzja o pracy restauracji do godz. 22.00. W odpowiedzi na rady Gessler, właścicielka stwierdziła, że miasto zamiera po godz. 18.00 i nie ma sensu dłużej otwierać lokalu.

Sama Gessler podczas kręcenia odcinka postanowiła zapytać mieszkańców o ten problem. Usłyszała co prawda, że "gdyby mieli gdzie pójść, to chętnie by poszli", jednak według mieszkańców realia są zgoła inne. Pod postem na Facebooku "Kuchennych rewolucji" pojawił się obszerny komentarz tłumaczący kwestie sporne.

No przykro mi pani Magdo, ale nie wystarczy być restauratorką z wielkiego świata, żeby umieć dobrze ocenić potrzeby każdego lokalnego rynku. Jelenia Góra nie jest mała, ale nie jest też ani studencka, ani nawet aż tak turystyczna jak się wydaje. W okolicy mamy Karpacz, Szklarską, Cieplice a ludzie śpią też wszędzie dookoła i tylko pewien niewielki procent ma szansę znaleźć się w centrum Jeleniej późnym wieczorem. Więc otwieranie tam takiej restauracji do późnych godzin nocnych mija się z celem. Czasem właśnie warto pod tym względem posłuchać lokalsów, a nie że wszystko wie się lepiej, bo ma się jakiś autorytet. Już taka śniadaniownia, ale w stylu Karkonoskim byłaby o wiele lepszym pomysłem. Więc podsumowując, też jestem zawiedziona tymi rewolucjami, ale od strony produkcji i pomysłów pani Gessler — czytamy.
"Kuchenne rewolucje" z Jeleniej Góry nie były udane
"Kuchenne rewolucje" z Jeleniej Góry nie były udane © KAPIF
Wybrane dla Ciebie
Już dziś w telewizji KULTOWA produkcja z lat 70. Fani kina akcji szybko nie pójdą spać
Już dziś w telewizji KULTOWA produkcja z lat 70. Fani kina akcji szybko nie pójdą spać
Zmiany w "Jeden w dziesięciu". Tadeusz Sznuk wszystko wytłumaczył
Zmiany w "Jeden w dziesięciu". Tadeusz Sznuk wszystko wytłumaczył
Marcin Hakiel ocenia występy uczestników "TzG". DOSADNE słowa o czułościach Kaczorowskiej i Rogacewicza
Marcin Hakiel ocenia występy uczestników "TzG". DOSADNE słowa o czułościach Kaczorowskiej i Rogacewicza
Widzowie "Nasz nowy dom" wzruszeni do łez. Dawno nie było takiego odcinka. "Brak mi słów"
Widzowie "Nasz nowy dom" wzruszeni do łez. Dawno nie było takiego odcinka. "Brak mi słów"
Fani czekali na te informacje od blisko 20 lat. Kultowa produkcja doczeka się kontynuacji
Fani czekali na te informacje od blisko 20 lat. Kultowa produkcja doczeka się kontynuacji
Polski HIT Netflixa po raz pierwszy w telewizji. Takiej premiery nie można przegapić
Polski HIT Netflixa po raz pierwszy w telewizji. Takiej premiery nie można przegapić
Walka o oglądalność "Dzień dobry TVN" i "Pytania na śniadanie" TRWA W NAJLEPSZE. Wyniki nie pozostawiają złudzeń
Walka o oglądalność "Dzień dobry TVN" i "Pytania na śniadanie" TRWA W NAJLEPSZE. Wyniki nie pozostawiają złudzeń
"Top Model". Joanna Krupa otworzyła się na temat hejtu. Grożono jej ŚMIERCIĄ
"Top Model". Joanna Krupa otworzyła się na temat hejtu. Grożono jej ŚMIERCIĄ
Michał Piróg wkroczył do akcji po werdykcie jurorów "Top Model". Internauci tłumnie ruszyli do komentowania
Michał Piróg wkroczył do akcji po werdykcie jurorów "Top Model". Internauci tłumnie ruszyli do komentowania
Widzowie "Top Model" mają swojego faworyta. "Ikona tej edycji, kocham go"
Widzowie "Top Model" mają swojego faworyta. "Ikona tej edycji, kocham go"
Pytanie o różaniec w "Milionerach". Uczestnik aż zamilkł
Pytanie o różaniec w "Milionerach". Uczestnik aż zamilkł
Mikołaj Bagiński narzeka na zasady "Tańca z gwiazdami" przed półfinałem. "To nieporozumienie"
Mikołaj Bagiński narzeka na zasady "Tańca z gwiazdami" przed półfinałem. "To nieporozumienie"