Małgorzata Rozenek jest wdzięczna Robertowi Karasiowi. Jest wzorem do naśladowania dla jej syna?
Małgorzata Rozenek rozpoczęła niedawno zmagania w programie "Pokonaj mnie jeśli potrafisz", gdzie walczy z innymi gwiazdami w ekstremalnych sportowych zadaniach. W przygotowaniach wspiera ją Robert Karaś. "Bardzo intensywnie trenujemy" - zaznacza celebrytka.
27.04.2024 07:00
Małgorzata Rozenek to bez wątpienia jedna z największych gwiazd TVN-u. W ostatnim czasie głośno jest o jej programie, w którym stawia czoła niezwykle trudnym zadaniom. Ostatnio wraz z Łukaszem Kadziewiczem stanęła do zadania wspinaczkowego. Celebrytka i siatkarz musieli wspiąć się na 250 metrowy komin. Przed nią jeszcze kilka konkretnych zadań i walka z innymi uczestnikami show. Ostatnio Rozenek-Majdan opowiedziała naszej dziennikarce, Karolinie Motylewskiej o przygotowaniach do programu, ale też współpracy i znajomości z Robertem Karasiem.
Małgorzata Rozenek o Robercie Karasiu. "Nasze rodziny się przyjaźnią"
Małgorzata Rozenek od dawna prowadzi niezwykle sportowy tryb życia. Poza zadaniami na planie programu, planuje wziąć udział w triathlonie. Do niego przygotowuje ją Robert Karaś, czyli jeden z najpopularniejszych traithlonistów i ultra triathlonistów w naszym kraju. Ostatnio wokół niego było sporo kontrowersji, bowiem po raz drugi został złapany na dopingu. Mimo wszystko potrafił bić rekordy na trasach potrójnych Ironmanów, więc wie, jak przygotowywać się do morderczych wyczynów. Rozenek wspomniała, że wraz z Karasiem i Agnieszką Włodarczyk spędzają wiele wspólnych chwil, bowiem ich rodziny się przyjaźnią.
My faktycznie bardzo intensywnie trenujemy. Oprócz tego, że Robert przygotowuje mnie do thriatlonu, to nasze rodziny się przyjaźnią i nasze dzieci bardzo się lubią. Robert zaraził pasją sportową mojego średniego syna, któremu bardzo pomaga w treningach, co jest dla nas ogromną radością, bo Tadeusz przez jakiś czas od sportu stronił. To jednak jest tak, że dzieci z reguły nie słuchają rodziców, a do Roberta Tadek ma ogromny szacunek, więc trenowanie z nim jest dla niego bardzo pozytywne. Nawet dzisiaj wróciliśmy z obozu sportowego. Z rodziną Agi i Roberta bardzo się lubimy. Łączymy przyjemne z pożytecznym - zaznacza Rozenek.
Małgorzata Rozenek opowiedziała o wpływie Karasia na jej synów
Rozenek przyznała, że Karaś nie tylko jej pomaga w treningach, ale również wspiera jej synów. Tadeusz dał się namówić na wspólny trening, pomimo że wcześniej stronił od sportu. Celebrytka wskazała, co stoi za zmianą nastawienia jej syna do treningów i współpracy z triathlonistą.
Na pewno Robert stał się osobą, która potrafiła do niego dotrzeć, a wielu próbowało. Przez swoją bezpośredniość i poczucie humoru ma niesamowity kontakt z chłopcami. I bardzo się z tego cieszę - zakończyła Rozenek.