Małgorzata Rozenek zmieniła swoją dietę. Efekty były natychmiastowe: "Mam bardziej męską sylwetkę"
Małgorzata Rozenek walczy z bohaterami swojego programu i swoimi ograniczeniami w nowym formacie "Pokonaj mnie, jeśli potrafisz". Jak zmieniła się jej dieta, gdy gwiazda zaczęła przygotowania do zdjęć? "Mam bardziej męską sylwetkę".
26.04.2024 16:21
Małgorzata Rozenek straciła pracę w "Dzień Dobry TVN", jednak otrzymała szansę na prowadzenie zupełnie nowego programu. W "Pokonaj mnie, jeśli potrafisz" stara się wygrać z własnymi ograniczeniami i konkurencji z mężczyznami. Na planie nie brakuje także zabawnych sytuacji, ale przede wszystkim jest to widowisko pełne adrenaliny.
Małgorzata Rozenek zmieniła swoją dietę
Gwiazda wyznała w rozmowie z Jastrząb Post, że podczas przygotowań do programu musiała zmienić wiele w swoim życiu - także pod kątem diety.
Musiałam zmienić bardzo wiele. Żyję w trybie sportowym. W trybie, w jakim jest aktywny, trenujący sportowiec. Dieta, ogólnie pojęta higiena życia, suplementacja, sen.
Małgorzata Rozenek niegdyś wyeliminowała ze swojej diety cukier. Czy nadal trzyma sie tego postanowienia?
Przy tej liczbie treningów, które ja mam i przy tak długotrwałym wysiłku, jaki mam, węglowodany proste, czy cukier w jakiejkolwiek formie, są potrzebne do tego, aby napędzić mięśnie. (...) Natomiast unikam cukru w takim normalnym życiu. Ale ponieważ ja z tak wielu rzeczy rezygnuję i tak wiele poświęcam dla sportu, to serio jak jest jakieś pyszne ciastko, takie, które kocham, czekoladowe, to sobie na nie pozwalam. Nawet dla przyjemności. Chociaż cukier jest w pierwszej trójce toksyn bardzo negatywnie wpływających na nasz organizm...
Małgorzata Rozenek o metamorfozie swojej sylwetki
Małgorzata Rozenek zawsze mogła pochwalić się szczupłą i smukła sylwetką. Czy zauważyła jakieś zmiany w swojej figurze po tym, jak zaczęła intensywnie trenować? Czy wszystkie te zmiany jej się podobają?
Zupełnie zmieniła mi się sylwetka. Mam bardziej męską sylwetkę, taką mocniejszą. Mam dużo więcej siły i mam większą wydolność, przez co to moje ciało też uległo zmianom. Jestem w stanie udźwignąć więcej, biec dłużej etc. Trenując tak intensywnie, nie mogłam dopuścić do tego, żeby mi się popaliły mięśnie, więc jem dużo białka i spożywam jedzenie, które jest istotne dla utrzymania organizmu. Nie pewno nie można powiedzieć, że schudłam. Chyba się wzmocniłam.