Mariusz Kozak z "Gogglebox" o partnerze, seksie i HIV. "Robię kontrolne testy raz w roku"
Mariusz Kozak znany z "Gogglebox. Przed telewizorem" jest w szczęśliwym związku z ukochanym Sebastianem Szaratą. W wywiadzie otwarcie poruszył temat seksu, wierności i konieczności wykonywania badań w kierunku HIV.
12.01.2024 | aktual.: 12.01.2024 12:49
Mariusz Kozak zyskał dużą popularność dzięki udziałowi w programie "Gogglebox. Przed telewizorem". Influencer nie ukrywa, że jest osobą homoseksualną i chętnie dzieli się swoim szczęściem u boku projektanta Sebastiana Szaraty. W rozmowie z "Super Expressem" otwarcie poruszył temat seksu i związanej z nim odpowiedzialności za siebie i partnera.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mariusz Kozak o seksie i chorobach. Gwiazdor "Gogglebox" regularnie sprawdza, czy nie ma HIV
Mariusz Kozak doskonale zdaje sobie sprawę, że seks wiąże się z pewnymi zagrożeniami. Dlatego, aby uniknąć ryzyka na przykład niebezpiecznej choroby, gwiazdor "Gogglebox" regularnie się bada. Do tego samego zachęca swoich wielbicieli.
HIV to temat wstydliwy, ale uważam, że trzeba się badać również w tym zakresie i nie powinniśmy się wstydzić, że wykonujemy takie badania. Uważam, że test na obecność wirusa HIV powinien być robiony każdemu razem z morfologią i być normalną sprawą. Nikt nie powinien być za to stygmatyzowany. Żyjemy w takich czasach, gdzie wiele chorób można wyleczyć lub zatrzymać ich postępowanie i normalnie żyć i nie narażać na zakażenie naszych partnerów. Sam robię sobie kontrolne testy raz w roku i polecam to każdemu — poinformował.
Kozak jednocześnie uważa, że seks nie powinien być tematem tabu i można otwarcie mówić o nim jako przyjemności, a nawet rozrywce.
Mariusz Kozak z "Gogglebox" o seksie w związku. Jest wierny partnerowi?
Mariusz Kozak podkreślił w wywiadzie, że jest wierny partnerowi. Seks nie jest dla nich tematem wstydliwym i potrafią zaspokajać swoje fantazje.
Zapewniam, że w naszej sypialni nie ma nudy. Mamy internet i różne gadżety (...) Seks jest nieodłączną częścią życia. Jest on niezbędny do miłości, do rozmnażania, choć ja w tej kwestii akurat mam niewiele do powiedzenia, a ponadto do rozrywki i lepszego samopoczucia — ocenił.
Influencer pokusił się także o odważną teorię dotyczącą związków. Jego zdaniem coraz mniej par łączy się na całe życie.
Jestem stały w uczuciach i wierny partnerowi, ale nie ukrywam, że kiedy nie byłem w związku, zdarzał mi się też spontaniczny seks. Obserwując moich znajomych, dochodzę do wniosku, że człowiek nie jest stworzony do związków monogamicznych. Nie oszukujmy się, że będziemy z jednym partnerem czy partnerką przez całe życie, bo takie relacje zdarzają się coraz rzadziej — podsumował.
Mariusz poinformował także, że do tej pory jego najdłuższy związek przetrwał siedem lat.