Marta Paszkin z "Rolnik szuka żony" w sensualnej ciążowej sesji. Jej mąż był przeciwko. "Nie pasuje do ciąży"

Marta Paszkin z "Rolnik szuka żony" zaprezentowała się fanom w nowej ciążowej sesji zdjęciowej. Przyznała, że mąż nie był zachwycony jej pomysłem. Czy fotografie okazały się zbyt odważne?

Marta Paszkin z "Rolnik szuka żony" spodziewa się drugiego dziecka. Postanowiła wziąć udział w kolejnej sesji zdjęciowej, tym razem nieco bardziej zmysłowej niż poprzednia. Fani nie kryją zachwytu, ale mąż przyszłej mamy miał sceptycznie podejść do pomysłu. Czy Marta rzeczywiście przesadziła?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na profilu Marty Paszkin na Instagramie pojawiły się efekty nowej sesji zdjęciowej. Na fotografiach przyszła mama pozuje w kowbojskich butach i kapeluszu. Zdradziła fanom, że jej mąż początkowo uznał pomysł za nietrafiony i nieco zbyt odważny, choć na zdjęciach Marta nie odsłoniła zbyt dużo ciała.

Jak powiedziałam mężowi, że chcę sensualną sesje brzuszkową, to stwierdził, że taki klimat zdjęć nie pasuje do ciąży, ale ja i tak zdania nie zmieniłam. Kiedy jak nie w ciąży kobieta ma prawo czuć się świetnie ze swoją kobiecością? - napisała.

Wywołany do tablicy Paweł Bodzianny skomentował słowa żony, przy okazji pozwalając sobie na oryginalny komplement.

Paweł Bodzianny w komentarzu postanowił skomplementować żonę i przyznał, że kiedy poznał ją w "Rolnik szuka żony" nie spodziewał się, że może wyglądać tak, jak w nowej sesji zdjęciowej.

Jak cię poznałem w rolniku, to byłaś niewyspana i niepomalowana. Kto by wtedy pomyślał, że taka z ciebie rakieta! - czytamy.

Internauci zgadzają się ze słowami Pawła i zasypali jego żonę komplementami. Najwyraźniej sceptyczna postawa przyszłego taty to już przeszłość.