"Mój mąż myśli, że ja jestem głupia". Kasia odkryła tajemnicę Maćka. "Dyskwalifikacja"
Kasia i Maciej poznają się coraz lepiej. Kasia poznała nawet tajemnicę swojego męża, którą ten próbował ukrywać przed nią od dnia wesela. Chodzi o palenie, które dla kobiety było czymś, co dyskwalifikowało mężczyznę w jej oczach. Co teraz zrobi Kasia?
Podczas pierwszego spotkania Kasi i Macieja w programie "Ślub od pierwszego wejrzenia" dało się odczuć pewne napięcie. Kasia wyraziła swoje niezadowolenie z wyglądu Macieja, przyznając, że oczekiwała wyższego partnera. Mimo wszystko para kontynuuje udział w programie, poznając się i budując relację. Czy jednak obydwoje partnerzy są w niej szczerzy? Kasia właśnie odkryła coś, co jej się nie spodobało. Przyszłość pary z "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wydaje się niepewna. Fani programu są podzieleni, czy Kasia i Maciej znajdą wspólny język oraz czy uda im się przetrwać wyzwania postawione przed nimi przez telewizyjny eksperyment.
Dziwna reakcja Anny Markowskiej na pytanie o ślub Kuby Wojewódzkiego. Musicie to zobaczyć
Maciej ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" musi ukrywać to przed żoną
Jednym z pierwszych konfliktów pomiędzy Kasią i Maciejem w programie "Ślub od pierwszego wejrzenia" była kwestia palenia papierosów. Kasia jasno oświadczyła, że taki nałóg jest dla niej niedopuszczalny i w przypadku wykrycia, od razu rozważałaby rozwód.
W trakcie wesela mężczyzna wymknął się, by zapalić i narzekał, że teraz będzie musiał się ukrywać przed żoną. Maciej znalazł się w trudnej sytuacji, musiał zmierzyć się z własnymi nawykami, które dla jego nowej żony były nieakceptowalne. To wyzwanie podkreśla różnice, z jakimi zmagają się niektóre pary w eksperymencie społecznym, jakim jest "Ślub od pierwszego wejrzenia".
Kasia ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" odkryła tajemnicę męża
Ostatni odcinek pokazał rysę na relacji Kasi i Macieja. Choć internauci opisują ich jako najlepiej dobraną parę tej edycji i w zasadzie tylko im dają szansę na dalszy rozwój związku, właśnie wyszło na jaw coś, co może zburzyć ten obraz.
Byłam kiedyś w takiej relacji, gdzie facet był po prostu idealny. Nie pił, nie palił, nie imprezował, gotował, odchudzał się, ćwiczył, no super po prostu. Dopóki ja byłam na widoku. Jak wracałam do siebie... no... to inny chłopak - wspomniała poprzedni związek Kasia, dodając, że po dwóch poważnych rozmowach zakończyła tę znajomość.
Kasia śmiała się, opowiadając, jak odkryła, że jej mąż ma przed nią tajemnicę, ale tak naprawdę widać po niej, że sprawa jest dla niej istotna.
Mój mąż myśli, że jestem głupia, a nie jestem. Bo myślę, że on pali, tylko że elektryki. On chyba nie wie, że ja wiem, ale ja go trafię.
Kasia opisała sytuację, gdy znalazła urządzenie do palenia zawinięte w szalik.
On gra w moją grę, aż jestem dumna z tego. Rano pracowałam, a on się kręcił, chcąc zapalić. Ułatwiłam mu to, idąc do kuchni po herbatę. Od razu wyszedł, a ten elektryk zniknął, czyli go wziął - opowiadała kobieta.
Kasia nie ukrywa, że palenie jest dla niej czymś, co całkowicie ją odrzuca.
Nie wiem, co z tym zrobi, bo u mnie to akurat jest dyskwalifikacją - powiedziała.
CZYTAJ TAKŻE: Konflikt Kai i Krystiana w "Ślubie od pierwszego wejrzenia". Widzowie mają jasne zdanie