"Nasz nowy dom". Romanowska sprawiła wyjątkowy prezent trojaczkom. Tego się nie spodziewały

Elżbieta Romanowska (fot. KAPiF, Facebook)
Elżbieta Romanowska (fot. KAPiF, Facebook)
Źródło zdjęć: © KAPiF, Facebook

19.10.2023 07:45, aktual.: 19.10.2023 08:47

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

"Nasz nowy dom". Elżbieta Romanowska postanowiła zrobić niespodziankę trojaczkom Gamrot. Zabrała je na plan serialu, w którym gra. To jednak nie wszystko.

Nasz nowy dom od ostatniej edycji ma nową gospodynię. Po zwolnieniu Katarzyny Dowbor z Polsatu, twarzą programu została Elżbieta Romanowska. Choć na samym początku widzom popularnego show nie podobała się ta podmianka, aktorka najwyraźniej doskonale odnajduje się w roli prezenterki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sofi Hojka o aferach w Love Island.

Elżbieta Romanowska w Nasz nowy dom zaskoczyła trojaczki

Niedawno wraz z ekipą remontową przyjechała do pani Agnieszki Garmont ze Sławików, której dom znajdował się na skraju ruiny. Kobieta samotnie wychowuje 14-letnie trojaczki: Jasia, Kubę i Romka. Ich sytuacja nie rokowała żadnych nadziei na nadchodzącą zimę, całe szczęście udało się zapewnić im dobre miejsce do życia.

Aby trochę osłodzić oczekiwanie na koniec remontu, Romanowska postanowiła zabrać chłopców wraz z ich mamą na plan serialu Pierwsza miłość, w którym sama gra. To jednak nie był koniec niespodzianek. Nowej prowadzącej Nasz nowy dom udało się załatwić trojaczkom gościnne role w produkcji.

Ale super było zobaczyć, jak wygląda plan takiego serialu i spróbować swoich sił. Chcielibyśmy jeszcze zrobić coś w tym kierunku i sprawdzić, czy się do tego nadajemy, ale na pewno sprawia nam to dużą frajdę! - powiedzieli uradowani Super Expressowi.

Romanowska chwali chłopców

Elżbieta Romanowska nie mogła się nachwalić zaangażowania i poziomu gry aktorskiej trojaczków Garmont. Angaż chłopców w serialu ucieszył nie tylko ją, ale także ich mamę.

Poradzili sobie znakomicie! Słuchali uwag reżysera i świetnie je realizowali. Byli skupieni i kreatywni. Byli zawodowcami! W niczym nie ustępowali zawodowym aktorom, którzy byli na planie. Zdyscyplinowani, ciekawi. Widać było, że pomimo odrobiny stresu świetnie się bawili - stwierdziła Romanowska.

Oglądacie Nasz nowy dom?

Zobacz także