Nie milkną echa nieudanej rewolucji. TVN w ogniu oskarżeń: "Żerowanie na ludzkiej tragedii"
W miniony czwartek TVN wyemitowało "Kuchenne rewolucje", które zostały przerwane na godzinę przed podaniem kolacji zaproszonym gościom. Od tamtej pory w sieci huczy od skrajnych opinii i zarzutów wobec TVN.
29.04.2024 18:43
"Kuchenne rewolucje" w Świńskich Sprawkach były trudnym widowiskiem. Nieradzący sobie z nałogiem pan Tomasz obiecał Magdzie Gessler, że podejmie walkę z chorobą alkoholową, jednak przed wydaniem kolacji dla gości ręce tak bardzo mu się trzęsły, że nie był w stanie wykonywać swoich zadań. Kręcił się w kółko, jakby nie miał pojęcia, co robi. Prawdopodobnie był pod wpływem alkoholu lub odstawienie substancji zadziałało na niego w taki sposób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nieudane "Kuchenne rewolucje" w Łodzi
Stacja TVN bez skrupułów pokazała odcinek, w którym nałóg pana Tomasza został wysunięty na pierwszy plan. Wzbudziło to mieszane uczucia w odbiorcach. Jedni byli zdania, że dobrze się stało, że pokazano, w jakim stanie bywa kucharz tej restauracji - przestrzeże to gości przed bywaniem w takich miejscach.
Inni z kolei zauważyli, że takie sytuacje są doskonałą przestrogą dla tych, którzy nie zdają sobie sprawy z konsekwencji nadużywania napojów wyskokowych. Ale nie zapominajmy, że jest to program kulinarny.
Zobacz także: Dagmara Kaźmierska się nie przejęła? W tle potężny skandal, a ona pławi się w luksusach
"Kuchenne rewolucje" w Łodzi. Internautka obwinia TVN
Anna Dębska, autorka profilu "Merytorycznie o restauracjach" zauważyła, że to, co zrobił TVN, to jawne żerowanie na ludzkiej tragedii.
Oglądaliście najnowszy odcinek Kuchennych Rewolucji w Świńskich Sprawkach w Łodzi? Uważam, że TVN mogło odpuścić jego emisji. Co wniósł dla polskiej gastronomii najnowszy odcinek Kuchennych Rewolucji w Świńskich Sprawkach w Łodzi? Absolutnie nic - zaczęła.
Czy trzeba było pokazywać pijanego człowieka (można założyć, że totalnie nieświadomego tego, co mówi i robi) w telewizji? Absolutnie nie. Uważam, że emisję tego odcinka TVN mogło sobie odpuścić. Warto znać granice między walką o oglądalność, a żerowaniem na ludzkiej tragedii - podsumowała.
Wiele osób zgadza się z tym, co napisała internautka.
Zastanawiam się, czy jeśli ten człowiek uciekał w alkohol, to po przeczytaniu fali hejtu na swój temat nie stoczy się bardziej? Przypuszczam, że samo wyemitowanie odcinka na niego nie wpłynie, ale ludzie potrafią być podli. Wstrętne komentarze ludzi nie poprawią jego stanu, a już przeczytałam ich bardzo dużo, i ja na miejscu Pana Tomka nie poradziłabym sobie z krytyką. Szczególnie, że pojawiają się tam też wyzwiska - zauważyła jedna z obserwatorek.
Bo w tym programie nie chodzi o gastronomię i pomoc tylko o gawiedź, aby miała z czego się pośmiać i szydzić. Oczywiście takie odcinki się najlepiej oglądają i słupki idą w górę, stacja zarabia więc i o to przecież chodzi w tym programie.. od lat nie oglądam TV, szkoda życia - zauważyła kolejna.
Kochasz programy rozrywkowe i polskie seriale? To tak jak my! Jeśli chcesz wiedzieć więcej, dołącz do naszej grupy na Facebooku!