TYLKO U NAS! "Rodzinka.pl" pod ostrzałem widzów. Karolak broni nowego sezonu: "To nie był serial dla MAŁYCH dzieci"
"Rodzinka.pl". Nowa odsłona serialu wzbudziła mieszane uczucia wśród widzów. Choć premierowy odcinek przyciągnął ponad 1,2 mln widzów, opinie na temat produkcji są podzielone. W rozmowie z nami Tomasz Karolak odniósł się do komentarzy.
Nowa seria "Rodzinki.pl" zadebiutowała na antenie TVP2 po pięciu latach przerwy. Premierowy odcinek 17. sezonu przyciągnął przed ekrany ponad 1,2 mln widzów, co pozwoliło stacji wygrać z konkurencją w sobotnim paśmie. Opinie na temat tego powrotu są jednak podzielone. Część widzów cieszy się z powrotu ulubionych bohaterów, doceniając zmiany wprowadzone w nowym sezonie. Inni jednak krytykują serial za brak świeżości i sztuczność, a także mroczniejsze wątki.
ZOBACZ TEŻ: "Rodzinka.pl" w ogniu krytyki. Nowy odcinek zawiódł widzów: "ŻENADA, mogli tego nie wznawiać"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tomasz Karolak o krytyce nowej serii serialu "Rodzinka.pl"
"Rodzinka.pl". Tomasz Karolak o krytycznych głosach nt. nowego sezonu
Karolina Motylewska z Jastrząb Post porozmawiała z odtwórcą jednej z głównych ról, Tomaszem Karolakiem. Aktor odniósł się do negatywnych komentarzy, które towarzyszą produkcji od pierwszego odcinka nowej serii. Podkreślił, że poprzednie sezony serialu wiążą się z pewną iluzją.
Ja mogę tylko powiedzieć, że wiadomo było (i z takim założeniem przystępowaliśmy do realizacji), że to nie będzie serial, który był. Wcześniej to był taki serial, że państwo żeście go włączali, małe dzieci przy nim siedziały i się dobrze bawiły. No nie. To nie był nigdy serial dla małych dzieci. To był serial, który dzieci podglądały. A teraz związku z tym, że chłopcy urośli i w naszych domach prywatnych też dzieci urosły, i my jako rodzice zaczynamy zderzać się z innymi problemami, i seksualność jest jednym z takich tematów, to wiadomo było, że ten serial też będzie inny. Bo oni dorośli, bo my żeśmy się zestarzeli, więc naiwnością moim zdaniem byłoby oczekiwać, że to będzie to samo.
Tomasz Karolak porównał "Rodzinkę.pl" do Sienkiewicza i Gombrowicza
W dalszej części swojej wypowiedzi odniósł się do Sienkiewicza i Gombrowicza. Na kanwie tego porównania zestawił ze sobą poprzednie sezony "Rodzinki.pl" i nową odsłonę.
Forma jest ta sama, ale tematy są dużo mocniejsze. I jak ja czytam niektóre komentarze, to państwo mówicie: "Ludwik i Natalia w kryzysie". Tutaj zacytuję moim zdaniem fantastyczną opinię jednego z krytyków tzw. pisma opiniotwórczego, że to jest do wyboru: "Albo chcemy mieć literaturę, czy też twórczość spod znaku Henryka Sienkiewicza, ku pokrzepieniu serc ( taką była poprzedni sezon), albo wybieramy gombrowiczowskie odarcie się z maski". To są dwie różne literatury, dwie różne sprawy, dwa różne seriale i to zależy od państwa co państwo wybierzecie. Jeżeli Sienkiewicza, to będziecie oglądać powtórki, jeżeli Gombrowicza, no to będziecie oglądać nową "Rodzinkę".