"Rodzinka.pl" w ogniu krytyki. Nowy odcinek zawiódł widzów: "ŻENADA, mogli tego nie wznawiać"
Powrót "Rodzinki.pl" miał być wielkim hitem, a tymczasem widzowie nie kryją rozczarowania. Komentarze po emisji nowego odcinka są miażdżące – internauci piszą o "dnie i metrze mułu". Według internautów serial ma serwować chaos, wieczne kłótnie i klimat rodem z horroru.
Po kilkuletniej przerwie kultowy serial komediowy "Rodzinka.pl" powrócił na antenę TVP2 z nowymi odcinkami. Premierowy epizod przyciągnął przed telewizory zarówno wiernych fanów, jak i ciekawskich widzów, którzy chcieli zobaczyć, jak potoczyły się dalsze losy rodziny Boskich. Większość miała sporo zastrzeżeń. A jak wypadł kolejny?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Emilia Dankwa o powrocie serialu "Rodzinka.pl"
Widzowie zażenowani drugim odcinkiem nowego sezonu "Rodzinki.pl"
Odcinek 289 również nie spotkał się z uznaniem widzów. Większość komentarzy na oficjalnym profilu serialu była krytyczna.
"Niestety, drugi odcinek też słaby…", "Rodzinka Addamsów. Nie podoba mi się, wszyscy skłóceni, nic miłego. Odgrzewany naleśnik", "Niestety, powrót tego serialu nieudany", "Mogli tego nie wznawiać, żenada te nowe odcinki", "Nie da się tego oglądać", "Dno... i metr mułu. Jak można było tak popsusć taki fajny serial? Humor na poziomie niewyżytej gimbazy", "Wieczne kłótnie, niesnaski", "Co to ma być, film erotyczny dla maluchów? A może thriller?", "Oglądaliśmy z dziećmi, czuliśmy zażenowanie" – pisali.
Niektórzy mieli też kilka zastrzeżeń technicznych. Podkreślali kiepską realizację nowego odcinka.
"Strasznie nagrany. Filmy na weselu są lepiej nagrane", "Ktoś potrafi wytłumaczyć, po co takie długie sceny przygotowywania jedzenia? To są totalne zapchajdziury. Dialogi są po prostu nieciekawe", "Czy ktoś mi wytłumaczy, w jakim celu wybrano taki typ oświetlenia? Jest szaro, buro i ponuro" – czytamy.
O czym był odcinek 289 serialu "Rodzinka.pl"?
W odcinku 289 Kacper postanowił zaprezentować rodzicom swoją twórczość artystyczną, jednak jego prace nie spotkały się z ich zrozumieniem. Majka zaprosiła koleżankę na nocowankę, co wprowadziło dodatkowe zamieszanie w domu. Natalia i Ludwik, zmęczeni ciągłymi sprzeczkami o porządek, zdecydowali się zatrudnić pomoc domową – sprzątaczkę Adelę.
W międzyczasie Agata, dawna przyjaciółka Kuby z dzieciństwa, została nową szefową Ludwika. Ich współpraca od początku była napięta. Podczas suto zakrapianej kolacji z Marią i Markiem małżeństwo Boskich rozmawiało natomiast o wyzwaniach, przed jakimi stoi młode pokolenie. Kuba przedstawił rodzicom swoją dziewczynę Sonię, a wieczór skończył się ujawnieniem fantazji bohaterów, które rzucają nowe światło na ich pragnienia i ukryte marzenia.