Widzowie bezlitośni dla nowej "Rodzinki.pl". "Wulgarny, po tylu latach totalna klapa"
Ponad pięć lat czekali widzowie na powrót "Rodzinki.pl" z nowymi odcinkami. Telewizja Polska szumnie zapowiadała nową serię, a aktorzy obiecywali widowisko godne długich lat oczekiwania. Tymczasem w sieci widzowie miażdżą pierwszy odcinek. "Suchar, a nie komedia" piszą.
"Rodzinka.pl" to popularny polski serial komediowy, który przez lata cieszył się dużą sympatią widzów. Produkcja opowiadała o codziennym życiu rodziny Boskich, pokazując w zabawny sposób relacje rodziców z trójką dorastających synów. Dzięki lekkiemu humorowi i dynamicznym dialogom serial szybko stał się jednym z hitów ramówki TVP. W rolach głównych wystąpili Małgorzata Kożuchowska i Tomasz Karolak, którzy stworzyli jedną z najbardziej rozpoznawalnych ekranowych par.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Emilia Dankwa o powrocie serialu Rodzinka.pl
Widzowie miażdżą pierwszy odcinek nowej serii "Rodzinki.pl"
Telewizja Polska szumnie zapowiadała powrót serialu na antenę i zaostrzała apetyty, publikując fragmenty nowego odcinka, czołówkę czy organizując spotkania z aktorami, którzy byli uwielbiani przez widzów, gdy odgrywali Boskich. Nic zatem dziwnego, że widzowie, którzy ponad pięć lat czekali na nowe odcinki "Rodzinki.pl", mieli wielkie oczekiwania względem pierwszego odcinka. Niestety, w sieci pełno negatywnych komentarzy. Na profilach serialu na Facebooku i Instagramie pojawiło się wiele gorzkich słów.
- Nie da się tego oglądać. Wulgarny serial zrobili. Mało śmieszne.
- Oglądam właśnie... żenada... badziewie. Szkoda..
- Tragedia, grają jak w teatrze, nie ma porównania do tamtych sezonów.
- Żenada, wulgaryzm, teksty słabe, nie jest już to film dla dzieci.
- Słabe. Bez polotu. Przerysowane. Bez tego inteligentnego dowcipu z początku serialu. Poziom "zabawnych" scen poniżej krytyki. Miałam nadzieję na chociażby chwilowe odejście od ciągłych kłótni, naprawdę poważnych kryzysów rodzinnych i krzyków z końca serialu. To właśnie one obniżyły jego oglądalność. Poziom braku ogarnięcia dorosłych w rodzinie Tomka i Magdy przerysowany do przesady. Szkoda. Będę oglądać z sentymentu, ale… podzielam opinie innych.
- Oglądałam i nie dowierzałam w to co słyszę i widzę… serial nie dla dzieci chyba już… bardzo negatywnie przedstawiona cała rodzina… aż najzwyczajniej w świecie zrobiło mi się smutno!
- Wyłączyłam w połowie bo nie dało się tego do końca obejrzeć. Mega rozczarowanie, po tylu latach czekania na kolejny sezon totalna klapa...
- Ja to samo, to bardziej wygląda na suchar niż komedia.
- Bardzo słabo się zapowiada. Przytłaczający dom Tomka, drugie dziecko w drodze i dramatyczne warunki. Ludwik i Natalia dalej się nienawidzą.
- Matko tak czekałam czy tylko mi się nie podobało? Cały urok uciekł a szkoda.
- Czekam na kolejny tydzień. Mam nadzieję że się rozkręci bo na razie jest mi po prostu przykro.
- Ta córka Tomka i Magdy za bardzo przerysowana. I w ogóle mało śmieszne to jedynie Karolak daje rade.
- Troszkę ponuro i agresywnie wyglądał ten pierwszy odcinek - piszą internauci.
CZYTAJ TAKŻE: To będziemy oglądać jesienią. "Taniec z gwiazdami" i "Rolnik szuka żony" to tylko początek
Co wydarzyło się w pierwszym odcinku nowej serii "Rodzinki.pl'?
Pierwszy odcinek nowej serii "Rodzinki.pl" wyemitowano 6 września 2025 roku o godzinie 20.00. Nie zmieniło się wiele, jeśli chodzi o stosunki między Ludwikiem i Natalią. Pani domu znowu głównie warczy i krzyczy na swojego męża, co nie podoba się widzom. Choć ich dom został odświeżony, to stosunki, jakie panują między małżeństwem, wyraźnie się pogarszają.
Nie najlepsze są też relacje Ludwika z najmłodszym synem. Ojciec oskarża go o bycie "dziwakiem", abstynentem bez przyjaciół, który kiedyś może "zamurować w ścianie staruszkę". Chłopca broni jednak matka.
Kuba wyprowadził się z domu, jednak nie zamieszkał daleko. Znalazł schronienie u brata i bratowej, naprzeciwko swojego rodzinnego domu, gdzie znów pomieszkuje w piwnicy i przyjmuje kolejne "koleżanki", o czym wie nawet siedmioletnia córka Tomka.
Tomek i Magda spodziewają się drugiego dziecka i nie bardzo radzą sobie z prowadzeniem wody. Nieumyte szklanki, spleśniałe cytryny i ogólny nieporządek mają dowodzić, że młoda rodzina powinna włożyć więcej pracy w ogarnięcie miejsca, w którym mieszkają.
Czy serial rozkręci się w kolejnych odcinkach nowej serii? Trzymamy kciuki za to, by za tydzień widzowie byli mniej rozczarowani.