Tak wyglądała serialowa Lidka. Młoda gwiazda urzekała urodą, wdała się w romans z żonatym facetem
Już jako szesnastolatka grała w ikonicznym "Czterej pancerni i pies". Jej kreacja Lidki przeszła do historii. Małgorzata Niemirska wplątała się w romans z żonatym mężczyzną.
Twarz Małgorzaty Niemirskiej zna niemal każdy Polak. Niewiele osób jednak wie, ile przeszła w życiu. Z drugim mężem, pomimo jego choroby, była aż do końca. Jak wyglądała w młodości? Sprawdźcie naszą galerię.
Robert Stockinger i koncert niepodległości. Tym razem zabraknie go na scenie. Wiemy, dlaczego
Kariera Małgorzaty Niemirskiej. Wcieliła się w postać Lidki
Małgorzata Niemirska to ceniona polska aktorka filmowa, teatralna i telewizyjna, która od lat zachwyca publiczność swoją wszechstronnością i naturalnością w grze aktorskiej. Ukończyła Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Warszawie, a jej talent szybko został dostrzeżony przez reżyserów. Popularność przyniosła jej rola Lidki w kultowym serialu "Czterej pancerni i pies", która na trwałe wpisała się w historię polskiej telewizji.
Niemirska przez lata występowała w renomowanych teatrach, m.in. w Teatrze Dramatycznym i Teatrze Studio w Warszawie, gdzie stworzyła wiele wybitnych kreacji. Aktorka z powodzeniem łączyła pracę w teatrze z karierą filmową, grając zarówno w produkcjach dramatycznych, jak i komediowych. W ostatnich latach można ją było oglądać w popularnych serialach telewizyjnych, gdzie jej role często niosły ze sobą głębię emocji i refleksję. Występowała m.in. w "Złotopolskich", "Drugiej szansie" i "Leśniczówce". Jej dorobek artystyczny obejmuje dziesiątki ról, które potwierdzają, że Małgorzata Niemirska jest jedną z najbardziej cenionych aktorek swojego pokolenia.
CZYTAJ TAKŻE: Janusz Gajos poszukiwał prawdziwej miłości latami. Wcześniej rozwodził się trzykrotnie
Życie prywatne Małgorzaty Niemirskiej. Wdała się w romans
Małgorzata Niemirska była żoną aktora Andrzeja Makowieckiego, a po rozwodzie, związała się z Markiem Walczewskim, z którym przeżyła ponad 35 lat. Choć Walczewski szybko się jej oświadczył, to w końcu wyszło na jaw, że... miał już żonę, Annę Polony.
Marek nie sprawiał wrażenia osoby zajętej. Wyjechał przecież z Krakowa, a w Warszawie prowadził tryb życia niewskazujący na to, że jest żonaty. Tego tematu nie było między nami - wyznała aktorka w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej".
Gdy obydwoje byli już wolni, wzięli ślub. Ceremonia odbyła się między próbami do spektaklu. Para była ze sobą 35 lat.
Myślę, że większym grzechem byłoby się nam rozstać, patrząc z perspektywy na to, czym byliśmy dla siebie. Nie można było postąpić inaczej - powiedziała Małgorzata Niemirska w tym samym wywiadzie.
Choć bardzo tego pragnęli, nie doczekali się dziecka, a wkrótce później okazało się, że Walczewski zachorował na Alzheimera. Małgorzata starała się opiekować mężem, jednak w domu zaczęło dochodzić do niebezpiecznych sytuacji. Mężczyzna podpalił piwnicę, spadł ze schodów, zalał dom. W końcu zamieszkał w specjalistycznym ośrodku, a Niemirska odwiedzała go niemal codziennie.
Jeżdżąc do niego przez pięć lat, niemal codziennie się z nim żegnałam. To było straszne – patrzeć, jak najukochańsza osoba traci rozum, jak z tym walczy, jak tego nie chce - opowiadała o tym czasie.
CZYTAJ TAKŻE: Wiesław Michnikowski bawił Polaków do łez. Po śmierci żony załamał się i nigdy nie wrócił do pracy