Tomasz Wygoda zdradza kulisy występu Beaty Kozidrak w "TzG". Mało brakowało, a nie pojawiłaby się w studiu
W minioną niedzielę Beata Kozidrak gościła w "Tańcu z gwiazdami". Wokalistka zasiadła w jury, a uczestnicy występowali do jej najpopularniejszych utworów. Jak się okazuje, artystka mogła nie pojawić się w odcinku poświęconym jej twórczości. Szczegóły zdradził juror, Tomasz Wygoda.
W ostatnim odcinku "Tańca z gwiazdami" Beata Kozidrak zasiadła w jury jako gość specjalny. Wokalistka zastąpiła Ewę Kasprzyk i rozpoczęła program wykonaniem jednego ze swoich przebojów. Szybko okazało się jednak, że artystka zmaga się z problemami zdrowotnymi. Liderka zespołu Bajm przeprosiła widzów i uczestników za chrypkę oraz kłopoty z głosem. I choć ewidentnie czuła dyskomfort, to aktywnie komentowała występy gwiazd.
Katarzyna Zillmann i Janja Lesar o wygranej w "TzG". Mają już pomysł, na co ją przeznaczą?
Tomasz Wygoda szczerze o zdrowiu Beaty Kozidrak. Produkcja była zaniepokojona jej stanem
Jubileuszowa edycja "Tańca z gwiazdami" jest pełna niespodzianek i odcinków specjalnych. Tak też było 5 października, kiedy to widzowie byli świadkami "Beata Night" z Beatą Kozidrak w roli głównej. Wokalistka przybyła jednak do studia mocno przeziębiona i przez dłuższy czas ledwo mówiła.
W rozmowie z redakcją Kozaczka Tomasz Wygoda przyznał, że sytuacja była napięta i produkcja do samego końca nie wiedziała, czy artystka będzie mogła pojawić się na żywo. Juror zdradził, że Kozidrak czuła się bardzo kiepsko.
Na samym początku ona naprawdę źle się czuła. Prawie nic nie mogła powiedzieć, dopiero w połowie nastąpiło wielkie przełamanie — wyznał Tomasz Wygoda.
Tomasz Wygoda ocenił występ Beaty Kozidrak w "Tańcu z gwiazdami"
Mimo problemów z gardłem Beata Kozidrak chętnie oceniała występy uczestników. Każdemu z nich dawała celne uwagi i nierzadko pozostali jurorzy zgadzali się z jej spostrzeżeniami. Głos na temat jurorowania liderki zespołu Bajm zabrał wspomniany już Tomasz Wygoda. Podkreślił, że wokalistka sprawdziła się w tej roli wyśmienicie, co tylko podkreśla jej wyczucie artystyczne. Dodał także, że był to dla niego ogromny zaszczyt, że mógł zasiadać obok niej w jury.
Odcinek z Beatą był niesamowity, pełny przeżyć. Nie spodziewałem się, że będę mieć taką przyjemność – wyznał na koniec Wygoda.