TYLKO U NAS! Natasza Urbańska o debiucie w "The Voice Kids". Tak odpowiada na krytykę
Za nami pierwsze odcinki nowej edycji "The Voice Kids". W jury zadebiutowała Natasza Urbańska, która zasiadła w fotelu trenerki obok Tomsona i Barona oraz Cleo. Teraz postanowiła podzielić się z naszą redakcją odczuciami na temat swojego występu w programie.
27.02.2024 11:57
Natasza Urbańska to jedna z najwszechstronniejszych artystek w naszym kraju. Świetnie radzi sobie na ekranie w roli aktorki, tancerki oraz piosenkarki. Zadebiutowała w teatrze Buffo w 1993 roku w wieku zaledwie 16 lat. Ma na koncie występy w "Metrze" i "Policie", ale też "1920. Bitwa warszawska". Prywatnie jest żoną Janusza Józefowicza.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Natasza Urbańska po debiucie w "The Voice Kids". "Ten program to coś więcej niż tylko 2h na antenie"
Nie powinno dziwić, że debiut dla Nataszy Urbańskiej w programie "The Voice Kids" był niezwykle stresujący. Aktorka od samego początku była jednak pełna zapału i gotowa do działania. Jak sama dodaje, praca z dziećmi to ogromna odpowiedzialność, która ciąży na trenerach.
- Rola trenerki to nie wygłupy, chociaż to też potrzebne. (...) To są jeszcze dzieci, bardzo młodzi ludzie, którzy już odnaleźli swoją pasje i mają ogromną odwagę stanąć na scenie żeby walczyć o swoje marzenia. Jednak jeszcze nie są świadomi, jak dużo pracy przed nimi. My trenerzy mamy ten przywilej, że możemy ich wspierać podczas ich pierwszych kroków ku marzeniom. Ten program to coś więcej niż tylko 2h na antenie. Łzy wzruszenia szybko przekuwamy w uśmiech - zaznacza Natasza Urbańska.
Zobacz też: Uczestnik "The Voice Kids" sprawił, że jurorki zamurowało. "Będziemy pracowali nad manierami"
Widzowie ocenili Nataszę Urbańską w debiucie "The Voice Kids"
Występ Nataszy Urbańskiej wzbudził sporo emocji wśród internautów i telewidzów. Oczywiście nie wszyscy byli zadowoleni z jej występu, jednak trudno dogodzić wszystkim. Mimo to pojawiło się mnóstwo pozytywnych opinii, które dotarły do artystki. Jest ona świadoma, że zastąpienie Dawida Kwiatkowskiego nie byłoby łatwe dla nikogo, ale bez wątpienia poradziła sobie w tej roli świetnie.
- "Wiedziałam że wchodząc na miejsce po Dawidzie nie będę miała łatwego debiutu w fotelu "The Voice". Wszyscy kochają Dawida, ja zresztą też! Mimo tej świadomości i ogromnego stresu staram się być po po prostu sobą. Nie udaje nikogo, nie wchodzę w żadną role, na tym fotelu siedzi Natasza. Zupełnie nie spodziewałam się tak cudownych reakcji po pierwszym odcinku. Otrzymałam kilka tysięcy wiadomości pełnych wsparcia miłości i pozytywnego zaskoczenia moją osobą. I za to wszystkim dziękuję, jestem bardzo wzruszona" - dodała Urbańska.
Kochasz programy rozrywkowe i polskie seriale? To tak jak my! Jeśli chcesz wiedzieć więcej, dołącz do naszej grupy na Facebooku!