Z Sokratesa z "Chłopaków do wzięcia" był kiedyś niezły amant. Ani śladu obfitej brody
Sokrates z "Chłopaków do wzięcia" znany jest ze swojej długiej i bujnej brody. Szybko stała się ona jego znakiem rozpoznawczym. Kiedyś uczestnik popularnego reality show wyglądał zupełnie inaczej. Bez obfitego zarostu prezentował się jak niezły przystojniak.
Trudno o bardziej charakterystycznego uczestnika z Chłopaków do wzięcia niż Sokrates. Mężczyzna wielokrotnie porównywany był do Jezusa ze względu na swoją długą i obfitą brodę. Smaczku dodaje fakt, że wśród jego zainteresowań znajduje się bliski kontakt z przyrodą. Na co dzień żyje w lesie, gdzie nagrywa vlogi ze swoich przygód na łonie natury. A jak wyglądał kiedyś?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Andrzej Piaseczny o romansie i pocałunkach z Anna Przybylska. Wzruszające wspomnienia
Sokrates bez długiej brody był nie do poznania
Widzowie przyzwyczaili się do bujnego zarostu Sokratesa. Ulubieniec publiczności kiedyś wyglądał jednak zupełnie inaczej. W programie TTV Druga twarz przeszedł szokującą metamorfozę w przystojniaka z prawdziwego zdarzenia.
Patrząc na zdjęcia z planu ciężko nie odnieść wrażenia, że patrzymy na zupełnie inną osobę. Krótkie włosy i elegancko ostrzyżona broda to coś zupełnie innego niż widok, do którego przywykli widzowie Chłopaków...
Podoba wam się w takim wydaniu?