Znany 26‑letni prezenter nie żyje. Jesse Baird był poszukiwany razem ze swoim partnerem
Jesse Baird, znany australijski prezenter, nie żyje. Został znaleziony martwy razem ze swoim partnerem - oboje byli poszukiwani. Miał 26 lat. Śledczym udało się już wskazać pierwszego podejrzanego w sprawie. Jak się okazuje, stać może za tym burzliwa miłosna historia.
23.02.2024 18:32
Jeszcze do niedawna cieszył się popularnością jako prezenter australijskiego programu porannego Studio 10. Jesse Baird kilka dni temu nie przyszedł jednak do pracy. Powiadomiono również o zaginięciu jego partnera, Luke'a Daviesa. Natychmiast rozpoczęto poszukiwania. W toku znaleziono zakrwawione rzeczy osobiste Bairda i jego ukochanego.
Internet obiegła jednak przykra wiadomość. Baird, tak samo jak jego chłopak, nie żyją. Mężczyzna miał 26 lat. Dokładna lokalizacja ciał nie została jeszcze określona.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jesse Baird nie żyje. Jego były partner jest podejrzany
Policji udało już się wskazać pierwszą podejrzaną osobę, która może być odpowiedzialna za śmierć pary. O zbrodnię oskarżony został 28-letni Beaumont Lamarre-Condon, były partner zmarłego. Ich rozstanie miało podobno minąć w wyjątkowo nieprzyjemnej atmosferze.
Podejrzany pracował jako funkcjonariusz policji. Równolegle do informacji o zaginięciu Bairda przestał pokazywać się w pracy. Co więcej kula, którą znaleziono na miejscu zbrodni, odpowiada amunicji jego broni służbowej.
Rozprawa sądowa została zaplanowana na 23 kwietnia.