Dziś Polacy pójdą później spać. Ten film to prawdziwy WYCISKACZ ŁEZ
"Nadzieja" stworzona przez Marię Sodahl to wzruszający film o kruchości życia, ale i relacjach z najbliższymi w najtrudniejszym momencie. Oparta na osobistych doświadczeniach reżyserki produkcja udowadnia, że nawet w najmroczniejszych chwilach jest miejsce na odbudowanie bliskości. W niedzielny wieczór każdy powinien zasiąść przed telewizorem!
"Nadzieja" w reżyserii Marii Sodahl to poruszający dramat, który zyskał uznanie międzynarodowej publiczności, zdobywając w 2020 roku na festiwalu w Berlinie nagrodę Label Europa Cinemas oraz nagrodę publiczności w sekcji Panorama. Historia Anji, reżyserki filmowej, która tuż przed świętami Bożego Narodzenia otrzymuje diagnozę nieoperacyjnego guza mózgu, zyskuje na sile dzięki autentyzmowi – scenariusz oparty jest bowiem na osobistych, traumatycznych doświadczeniach samej twórczyni. Ten autobiograficzny rys sprawia, że obraz unika taniego sentymentalizmu, skupiając się na surowych emocjach i brutalnym zderzeniu świątecznej atmosfery z medycznym wyrokiem, który daje bohaterce zaledwie kilka miesięcy życia. Ten niezwykle wzruszający film już dziś w Telewizji Polskiej.
Piotr Adamczyk o filmie "Seks dla opornych". Jak pracowało mu się z Heleną Englert?
"Nadzieja" już dziś w TV. Fabuła
Centralnym punktem filmu "Nadzieja" staje się nie tyle sama walka z chorobą, co skomplikowana relacja między Anją a jej starszym partnerem, Tomasem (w tej roli znakomity Stellan Skarsgard). Ich wieloletni związek, pełen rutyny i skupienia się na karierach oraz wychowywaniu gromadki dzieci, w obliczu tragedii musi zostać zdefiniowany na nowo. Bohaterowie mają zaledwie kilka dni – czas między diagnozą a ryzykowną operacją – aby naprawić to, co przez lata uległo erozji. Zamiast cichego pogodzenia się z losem, można zaobserwować desperacką i pełną napięcia walkę o bliskość oraz próbę odbudowania zaufania w cieniu nadchodzącej śmierci.
"Nadzieja" w Telewizji Polskiej. Kiedy oglądać?
Mimo przytłaczającego tematu film Sodahl nie jest jedynie kroniką umierania, lecz zgodnie z tytułem – opowieścią niosącą światło. To studium ludzkiej psychiki w sytuacji granicznej, które zmusza do zrzucenia masek, nawet tych zakładanych początkowo przed dziećmi w celu ich ochrony. "Nadzieja" stawia fundamentalne pytania o to, co w życiu jest najważniejsze, udowadniając, że nawet w najczarniejszym scenariuszu istnieje przestrzeń na miłość i pojednanie. Ostatecznie jest to głęboka afirmacja życia, która przypomina, że prawdziwą siłę czerpiemy z obecności drugiego człowieka i umiejętności bycia ze sobą tu i teraz.
Emisję filmu "Nadzieja" zaplanowano na niedzielę, 14 grudnia. Początek seansu punktualnie o 22:35 w TVP2.