Gwiazdor "Gogglebox" odchodzi w atmosferze skandalu? TVN komentuje zarzuty o dyskryminacji
Jacek Szawioła był jedną z gwiazd programu "Gogglebox. Przed telewizorem". Przez dziesięć lat komentował programy, które pojawiają się na antenie, jednak teraz oskarżył produkcję o dyskryminację i zapowiedział odejście z formatu. TVN odniósł się do oskarżeń Szawioły.
08.05.2024 | aktual.: 08.05.2024 17:32
Jacek Szawioła, zaczynając współpracę z TTV i programem "Gogglebox. Przed telewizorem", nie ukrywał swojej orientacji seksualnej ani swoich preferencji, co do wyglądu. Dlatego bardzo zaskoczyła go prośba pracownika planu. Oskarżył stację o dyskryminację.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jacek Szawioła oskarżył produkcję "Gogglebox" o dyskryminację
Mężczyzna pojawia się w programie już od dziesięciu lat i zdobył sobie przychylność wielu widzów formatu. Na Instagramie obserwuje go już 100 tysięcy osób (pisownia w cytatach oryginalna - przyp. red.):
Wczoraj na planie jednego z programów doświadczyłem czegoś, co mnie głęboko poruszyło. Usłyszałem pytanie, czy mój makijaż mógłby być "mniej przegięty" i czy mogę go zmyć, nawet kosztem opóźnienia zdjęć. Jako 40-letni gej i gwiazda telewizji, która od lat walczy o zmianę postrzegania mniejszości w Polsce, takie słowa uderzyły mnie niczym policzek - napisał mężczyzna pod jednym ze zdjęć na Instagramie.
Dla Jacka Szawioły nie było to tylko pytanie o wygląd. Według niego osoba z produkcji zakwestionowała część jego tożsamości.
Mój makijaż to nie tylko kolory i kreski. To część mojej tożsamości, forma wyrażania siebie i sprzeciwu wobec dyskryminacji, z którą mierzyłem się przez całe życie. To, że ktoś na planie w imieniu producenta, ośmielił się kwestionować mój wygląd, jest dla mnie niedopuszczalne.
Pod innym postem Jacek napisał, że ośmielił się publicznie poruszyć ten temat nie dlatego, że to on został obrażony, ale dlatego, że wiele osób w Polsce mierzy się z problemem nietolerancji, a niewłaściwe zachowania należy nagłaśniać.
Mówiąc że jestem "za bardzo", że mam zmyć makijaż, być mniej przebranym, te słowa kierujesz do milionów chłopców na całym świecie, którzy w zaciszu, w jakimś ciemnym kącie, śpiewają piosenki madonny dzierżąc w dłoni szczotkę do włosów, te słowa kierujesz do tych matek, które w DMach pisały że boją się o syna geja. te słowa kierujesz do każdego kto odstaje, do każdego kto nie pasuje do schematu waszego ego obijającego się o wąskie horyzonty.
TVN reaguje na oskarżenia o dyskryminację
Plotek skontaktował się z producentką programu i spytał o to, co działo się na planie i czy oskarżenia Jacka Szawioły są prawdziwe.
Stanowczo muszę zaprzeczyć wszelkim oskarżeniom, które padły w naszą stronę ze strony Jacka. Pytanie o zmianę makijażu było jednym z wielu zwyczajowych ustaleń przed nagraniem. Produkcja zaakceptowała decyzję Jacka i program został zrealizowany. TTV od zawsze głosił przesłanie różnorodności, niezależnie od płci, orientacji seksualnej czy wyznania. Jesteśmy zaskoczeni decyzją Jacka o odejściu z programu oraz tym, że dowiedzieliśmy się o tym z mediów. Oczywiście, szanujemy jego decyzję - przekazała producentka.
CZYTAJ TAKŻE: Agnieszka Kotońska przeszła metamorfozę i odjęła sobie lat. Dawno nie wyglądała tak gorąco
Z "Gogglebox" znika też inny uczestnik?
Decyzja Jacka Szawioły wpłynie nie tylko na jego przyszłość, ale także przyszłość jego programowego partnera, który nie pojawi się na wizji do końca obecnego sezonu. Co stanie się potem?
To, co mogę na pewno powiedzieć, to to, że sezon się zaraz skończy, bo zostały zaledwie trzy odcinki, oraz to, że do końca tego sezonu na pewno mnie nie będzie w "Gogglebox". Później zaczynają się wakacje i będę miał czas do przemyśleń. Jestem w stałym kontakcie ze stacją, więc zobaczymy, co czas przyniesie - wyznał Plotkowi Mariusz Kozak, prywatnie były chłopak Szawioły.