Zaskakujące słowa Iwony Pavlović po finale "Tańca z Gwiazdami": "Roxie była najlepsza"
Wielki finał "Tańca z gwiazdami" był niezwykle wyrównany i stał na bardzo wysokim poziomie. Zachwycona występami uczestniczek była również Iwona Pavlović. Jak z jej perspektywy wyglądał ostatni odcinek tej edycji? "Pamiętajmy, to jest program rozrywkowy" - zaznacza jurorka.
06.05.2024 | aktual.: 06.05.2024 11:12
W finałowym odcinku "Tańca z gwiazdami" do walki o Kryształową Kulę stanęły Roksana Węgiel, Maffashion i Anita Sokołowska. Od samego początku programu główną faworytką do zwycięstwa była Roxie, jednak widzowie zdecydowali inaczej. Ostatecznie triumfowała aktorka, która pokazała na parkiecie wachlarz emocji i umiejętności tanecznych, które docenili nie tylko jurorzy, ale też głosujący telewidzowie.
Co o zwycięstwie Anity Sokołowskiej sądzi Iwona Pavlović? "Miała swój dzień"
Miniony finał był jednym z najbardziej wyrównanych w historii programu. Na ostatniej prostej tanecznego show stanęły uczestniczki, które rzeczywiście radziły sobie na parkiecie wyśmienicie i trudno było wskazać faworytkę. Ostatecznie zwyciężyła Sokołowska, co w ogóle nie zaskoczyło Iwony Pavlović. Jak wspomniała w rozmowie z naszą dziennikarką, Karoliną Motylewską, przeczuwała, że to właśnie ona zwycięży.
Czułam, jak czekałam na wyniki, że ona wygra. Staram się tak emocjonalnie nie przywiązywać do gwiazd, żeby już tak strasznie nie walczyć kto ma wygrać, ale czułam że to ona. Ona miała w ogóle dzisiaj swój dzień - powiedziała Pavlović.
Iwona Pavlović o przegranej Roxie Węgiel. "Nie obrażajmy się na nikogo"
Wielu fanów programu uważało, że wielki finał powinna wygrać młoda wokalistka. W końcu Roxie Węgiel na parkiecie czuła się jak ryba w wodzie i to ona wygrała większość odcinków, pokazując swoje ogromne umiejętności taneczne. I choć Iwona Pavlović również od początku stawiała artystkę w roli faworytki, to zaznacza, że "Taniec z gwiazdami" to przecież program rozrywkowy. Nie zawsze więc wygrywają osoby najlepsze, a te, które są bardziej popularne i zebrały największą liczbę głosów.
Ja nadal uważam, że Roxie od niej (Anity - przyp. red.) minimalnie, troszeńkę lepiej tańczy. (...) Też myślałam, że Roxie wygra, bo jednak ona w ocenach zawsze była najlepsza. Chociaż z drugiej strony historia nam pokazuje, że nie zawsze ci co najlepiej tańczą, mają najwyższe noty u sędziów. Pamiętajmy, to jest program rozrywkowy i pomimo naszych sympatii czy antypatii, traktujemy werdykt jako coś wspaniałego i nie obrażajmy się na nikogo. Sądzę, że Roksana też nie będzie się na nikogo obrażała - dodaje jurorka.
Zobacz też: Iwona Pavlović WE ŁZACH w finale "Tańca z Gwiazdami". Niespodzianka podczas występu Roksany Węgiel
Anita Sokołowska była faworyzowana? Iwona Pavlović stawia sprawę jasno
Od przynajmniej kilku odcinków "Tańca z gwiazdami" internauci i fani programy zarzucali produkcji oraz jurorom faworyzowanie Anity Sokołowskiej. Mówiono, że ze względu na pracę w Polsacie, to właśnie ona jest faworytką i zarówno na social mediach, ale też w samym programie dużo więcej mówiło się właśnie o aktorce. Zdecydowanie zaprzecza temu Iwona Pavlović. Jurorka zaznacza, że w jej opinii było wręcz przeciwnie, bowiem wymagała od Anity Sokołowskiej zdecydowanie więcej.
Myślę, że Anitę zawsze surowo oceniałam i więcej od niej wymagałam, więcej chciałam. Ja w ogóle nie odczuwam, że była faworyzowana. Nikogo nie faworyzuje łącznie z Roksaną, której dałam chyba najwięcej dziesiątek w życiu. Nie znam tej dziewczyny, więc dlaczego mam ją faworyzować? Jak dobrze tańczyła i ja dałam 10, a to jest faworyzowanie, no to tak jest - zakończyła jurorka.
Kochasz programy rozrywkowe i polskie seriale? To tak jak my! Jeśli chcesz wiedzieć więcej, dołącz do naszej grupy na Facebooku!