Iwona Pavlović miażdżąco podsumowała Dagmarę Kaźmierską. Tylko u nas odpowiedź królowej życia
"Taniec z Gwiazdami". Dagmara Kaźmierska musi mierzyć się z surowymi recenzjami ze strony zarówno jurorów, jak i widzów. Jak na nie reaguje? Oto co powiedziała w rozmowie z reporterką Jastrząb Post.
02.04.2024 20:21
Aktualnie Polsat emituje czternastą edycję programu "Taniec z Gwiazdami". Jedną z uczestniczek popularnego reality show jest Dagmara Kaźmierska, celebrytka znana z "Królowych życia" oraz "Dagmara szuka męża".
Choć Dagmara jest uwielbiana przez tysiące widzów, to tego samego nie można powiedzieć o członkach jury, które dość krytycznie ocenia jej popisy na parkiecie. Prym wiedzie w tym Iwona Pavlović. W ostatnim odcinku "Czarna Mamba" powiedziała, że Kaźmierska jest jedyną z gwiazd "TzG", która nie robi postępów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dagmara Kaźmierska reaguje na krytykę
Reporterka Jastrząb Post Karolina Motylewska poprosiła Dagmarę o komentarz ws. ocen jurorów. Celebrytka uważa, że tak naprawdę osiągnęła postęp.
Dla mnie progresem jest w ogóle to, że nadal jestem w tym programie. Nie byłam zadowolona z walca, było sporo rzeczy, nad którymi mogłabym jeszcze popracować, ale dałam z siebie wszystko. Jurorzy to docenili. Myślę jednak, że dali mi te wyższe oceny na zachętę… – stwierdziła.
Kaźmierska nie przywiązuje wielkiej uwagi do krytyki. Ma za sobą wypadek, w wyniku którego złamała nogi, przez co wie, że nie zatańczy jak reszta ekipy.
Nie pochylam się aż tak bardzo nad tymi ocenami, bo zdaje sobie sprawę, że nie przeskoczę pewnych rzeczy i nie zatańczę tak, jak inni – dodała.
Dagmara Kaźmierska o komentarzach internautów
Nie jest tajemnicą, że również sieć jest pełna krytycznych opinii na temat zdolności tanecznych Dagmary. Jak celebrytka się na nie zapatruje?
Co do komentarzy – tylko totalny ignorant nie przejmowałby się komentarzami, które są nieprzyjemne i mnie dotykają. To nieprzyjemne i trzeba być głupcem, żeby lubić słuchać złe rzeczy na swój temat, ale to nie ci ludzie dają mi zarobić na chleb, na moje utrzymanie i pomoc Conanowi. Szanuje opinię każdego, ale nie z każdą muszę się zgadzać – zadeklarowała.
Czy w finale jest miejsce dla Dagmary Kaźmierskiej?
A co z finałem? Czy Dagmara uważa, że mogłaby do niego trafić? Jak się okazuje, rozmówczyni Jastrząb Post jest dość sceptyczna w tej materii.
Dla mnie cudem jest, że w ogóle znalazłam się w tym programie. I jestem za to wdzięczna – podsumowała ten wątek.