Gosia Stępień po "Idolu" miała szansę na wielką karierę. Po latach UJAWNIŁA, czemu z niej nie skorzystała
Małgorzata Stępień wystąpiła w pierwszej edycji "Idola", w której odpadła tuż przed finałem. Przez lata niewiele było o niej słychać, a teraz powróciła z nową piosenką. W wywiadzie dla redakcji "Dzień dobry TVN" wyjaśniła, co było powodem jej zniknięcia z rynku i niewykorzystania szansy na karierę.
Małgorzata Stępień była jedną z uczestniczek pierwszej polskiej edycji "Idola", który był emitowany w Polsacie w 2002 roku. W walce o finał pokonała m.in. Anię Dąbrowską i Tomasza Makowieckiego, który po programie zrobili duże kariery w świecie muzyki. Ona sama po zakończeniu programu zniknęła z rynku, choć – jak podkreśla – wciąż kontynuuje karierę wokalną. Niedawno gościła w "Dzień dobry TVN" i ujawniła, że szykuje sporo muzycznych niespodzianek dla swoich fanów.
TYLKO U NAS: Maciej Maleńczuk wspomina pracę w "Idolu". Padły OSTRE słowa
Małgorzata Stępień wystąpiła w "Dzień dobry TVN"
W ostatnich latach rzadko można było usłyszeć o Małgorzacie Stępień w sieci. Piosenkarka w wywiadzie dla "Dzień dobry TVN" zaznaczyła, że mimo nieobecności w mediach nie zaniechała kariery muzycznej. Powiedziała:
Cały czas, mimo że nie było mnie w mediach, współpracowałam z wieloma wokalistami i były działania.
Małgorzata Stępień wskazała, że jej zniknięcie z show-biznesu było spowodowane presją, by była jak inne, znane wokalistki. Ona jednak chciała na scenie być sobą, o czym powiedziała w cytowanym wywiadzie:
W momencie, kiedy masz mnóstwo suflerów w swoim życiu, którzy mówią, byś była "drugą Anastacią", "drugą Tiną Turner", a ty chcesz być sobą i nie chce walczyć z wiatrakami, to się wycofujesz. (...) Zdarzało się głosy: "Bądź jak Anastacia", "Wyżej zaśpiewaj!". Nie pasowały mi zupełnie frazy, inne brzmienia, które nie współgrały ze mną. Powiedziałam: "Muszę chwilę poczekać na swój czas". Chcieli też mnie odchudzić.
ZOBACZ TEŻ: Zasłynął jako "Rudy z Idola". Nie dostał się do programu, ale i tak robi karierę na scenie
Małgorzata Stępień w niedawnym wydaniu "Dzień dobry TVN" zapowiedziała, że wkrótce na rynku ukaże się jej płyta. Pochwaliła się:
Wreszcie znalazłam fantastycznego wydawcę i cudownych ludzi (...), którzy uwierzyli [we mnie] i zobaczyli, że jestem prawdziwa. (...) Nagrywam też płytę!