Martyna Wojciechowska szczerze o zmianach w TVP. "Miałam wrażenie, że wylądowałam na innej planecie"
Na temat zmian w Telewizji Polskiej poznaliśmy już mnóstwo opinii. Swoją postanowiła wyrazić również Martyna Wojciechowska, która ostatnio po raz pierwszy od kilku lat udzieliła w TVP wywiadu. Co sądzi o zmianach w stacji i jaki ma stosunek do nowych porządków w telewizji publicznej?
21.02.2024 17:48
Martyna Wojciechowska od lat pokazuje Polakom jak wygląda życie w najdalszych zakątkach świata. Dziennikarka i podróżniczka odwiedziła mnóstwo egzotycznych krajów, pokazując ich kulturę i zwyczaje. Przez wiele lat była redaktor naczelną "National Geographic", a od ponad dekady związana jest z TVN-em, gdzie widzowie mogli śledzić jej program "Kobieta krańcu świata" czy "Discovery dla Ziemi" w TVN Style.
Martyna Wojciechowska komentuje zmiany w TVP. "To bardzo miła odmiana"
Wojciechowska przede wszystkim angażuje się w działania charytatywne na rzecz Ziemi. Jets też honorową ambasadorką WWF Polska. Często też decyduje się komentować sprawy polityczne czy społecznie ważne. Teraz postanowiła wyrazić swoją opinię na temat zmian, które nastąpiły w Telewizji Polskiej. Co o nich sądzi?
- Ostatnio po wielu latach udzieliłam wywiadu Telewizji Polskiej i była to bardzo miła odmiana. Jak zobaczyłam na kostce napis TVP to miałam wrażenia, że wylądowałam na innej planecie i moim zdaniem to dużo lepsza planeta. Uważam, że pomimo wielu trudności, z którymi się borykają i wyzwań przed którymi stoją, to naprawdę ta telewizja powstaje w pionierskich warunkach. Oczywiście trudno jest mówić o jakimś ustabilizowanym zespole i koncepcji, bo wiemy jak to wyglądało kiedy zaczynali, ale są na dobrej drodze do celu - wyznała szczerze Wojciechowska.
Nowe oblicze Telewizji Polskiej spodobało się Martynie Wojciechowskiej. "Trzymam za to kciuki"
Dla dziennikarki niezwykle ważne jest to, aby każdy mógł wyrażać siebie i żyć w zgodzie z własnym sumieniem. Nie powinno być miejsca na mowę nienawiści czy stygmatyzację. Dlatego też jest bardzo zadowolona ze mian, które nastały w telewizji publicznej.
- Bardzo cieszę że jest przestrzeń do prezentowania różnych poglądów, wizji i modeli życia. Nareszcie się to zmieniło i wraca do normalności. Normą nazwałabym to, żebyśmy mogli mówić w telewizji publicznej o rzeczach, które dotyczą nas wszystkich. Tak się teraz dzieje i trzymam za to kciuki - dodała Martyna Wojciechowska.
Podzielacie zdanie Martyny?