Monika Richardson wróci do TVP? Dopiero wróżyła więzienie Jackowi Kurskiemu
Swego czasu Monika Richardson była gwiazdą Telewizji Polskiej. To jednak zmieniło się, gdy stacją rządził Jacek Kurski, który zwolnił dziennikarkę z dnia na dzień. Teraz w niewybrednych słowach komentuje poczynania byłego prezesa TVP. Czy jest szansa na jej powrót do telewizji publicznej?
20.03.2024 10:56
Monika Richardson przez kilkanaście lat pracowała dla Telewizji Polskiej. W ostatnim okresie współpracy z publicznym nadawcą była jedną z prowadzących "Pytanie na Śniadanie". Pożegnała się z pracą w programie i stacji w 2019 roku, tuż po sławnym wywiadzie z Jarosławem Kaczyńskim, który przeprowadziła wraz z Michałem Olszańskim. Oboje jasno wskazują, że rozmowa z prezesem PiS była błędem, ale byli tylko "żołnierzami", którzy musieli wykonywać obowiązki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Monika Richardson nie ukrywa swoich poglądów. Miażdży Jacka Kurskiego
Jacek Kurski to główna postać "dobrej zmiany" w Telewizji Polskiej. Zwolnił niemalże wszystkich sprzeciwiających się ówczesnej władzy. To spotkało między innymi Monikę Richardson, która do dziś wyraża się o byłym prezesie TVP bardzo dosadnie. Kurski po tym, jak został zwolniony z Banku Światowego, zapowiedział niedawno powrót do krajowej polityki. W rozmowie z "Pomponikiem" dziennikarka postanowiła zabrać głos w sprawie swojego byłego szefa.
Myślę, że skończy w więzieniu. Ileś milionów przeszło przez TVP. Na pewno ich nie zobaczyli szeregowi pracownicy. (...) Karma wraca - ostro komentuje Richardson.
Richardson wróci do TVP? "Na pewno bym to rozważyła"
Po niedawnych zmianach w TVP, sporo dziennikarzy powraca na "stare śmieci". W końcu powrócił między innymi Maciej Orłoś, Katarzyna Dowbor czy niedawno Michał Olszański. Ten ostatni prowadził z Moniką Richardson "Pytanie na Śniadanie" i w niedawnym wywiadzie z "Plotkiem" wspomniał, że z pewnością w odświeżonej Telewizji Polskiej znalazłoby się miejsce dla jego doświadczonej koleżanki. Ma nawet pomysł na format programu, w którym sprawdziłaby się najlepiej.
To, co zrobiła w ramach promocji Europy w "Europa da się lubić", to była świetna i wielka sprawa. Myślę, że teraz taki prounijny program o tematyce zagranicznej (...) byłby dla niej genialną sprawą - zaznaczył Olszański.
Sama Monika Richardson również byłaby gotowa wrócić do TVP. Jak sama przyznała, byłaby otwarta na powrót i na pewno rozważyłaby taką propozycję. Wszystko zależałoby jednak od warunków, które czekałyby na powracającą dziennikarkę.