Natalia wróciła do "Hotelu Paradise 11" i szybko rozwścieczyła widzów. "NAJWREDNIEJSZA osoba świata"
Natalia Jaworska podpadła widzom "Hotelu Paradise" przez to, jak zachowywała się na tzw. Ostatniej Pandorze. Uczestniczka 11. edycji programu TVN7 nie zrobiła dobrego wrażenia na fanach reality show.
Natalia Jaworska pożegnała się z "Hotelem Paradise" w 30. odcinku, ale wróciła na plan programu w związku tzw. Ostatnią Pandorą, podczas której finaliści spotykają się z byłymi mieszkańcami willi i odpowiadają na ich pytania. 26-latka w trakcie nagrań włączyła się w kilka sprzeczek i chętnie zarzucała części finalistom manipulacje. Zachowanie Natalii nie wszystkim widzom przypadło do gustu, czemu ci dali wyraz w komentarzach na Instagramie.
TYLKO U NAS: Iwona Pavlović skomentowała PIERWSZY TANIEC Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego
Natalia Jaworska z "Hotelu Paradise" w ogniu krytyki. "Czy może zamilknąć?"
Wielu widzów "Hotelu Paradise" po tzw. Ostatniej Pandorze zarzuciło Natalii Jaworskiej, że po raz kolejny pokazała na planie programu, że ma paskudny charakter i jest nieszczera, a chętnie umoralnia innych. Wśród komentarzy na Instagramie czytamy:
Natalia to taki fałszywiec... Tak samo ten cały Stasiu [Żejmis – red.]. Pasują do siebie!
Czy Natalia może zamilknąć?
Natalia, jej miny, sposób wypowiadania się... Ona jako osoba to dla mnie totalnie off. Podziwiam kogokolwiek, kto jest w stanie z nią sympatyzować.
Myślę, że Natalia nie powinna mieć prawa głosu...
Natalia jest najwredniejszą osobą świata...
Jeśli ktoś z nich po programie zaprzyjaźni się z Natalią na serio, to świat się skończył. Co to za osoba?! Tak perfidna, że szok!
Natalia robi miny, jakby jechała autobusem w deszczu i wyobrażała sobie, że gra główną rolę w filmie. Maniera niczym Kaczorowska w "Tańcu z gwiazdami".
Mam nadzieję, że oglądając to uczestnicy utwierdzają się w przekonaniu, żeby nie utrzymywać kontaktu z Natalią i mam nadzieję, że takiej osoby w swoim życiu nie spotkam. Każdemu tego życzę!
Natalia ma obrzydliwy charakter. Wyniosły. Egoistyczny. Pokazujący, że każdego innego ma poniżej siebie.