Nie pojawił się na pogrzebie Marzeny Kipiel-Sztuki. Co Andrzej Grabowski miał do powiedzenia na temat aktorki?
13 czerwca w Legnicy odbył się pogrzeb Marzeny Kipiel-Sztuki. Na uroczystości pojawiło się wiele gwiazd, jednak wśród nich zabrakło Andrzeja Grabowskiego, który przez lata był serialowym mężem Sztuki w "Świecie według Kiepskich".
16.06.2024 09:37
9 czerwca o śmierci Marzeny Kipiel- Sztuki poinformowała jej koleżanka z planu Renata Pałys. Wiele gwiazd pożegnało aktorkę w tym koledzy z planu serialu "Świat według Kiepskich". Wśród żałobników można było zobaczyć m.in. Renatę Pałys czy Patrick Yoka. Zabrakło jednak Andrzeja Garbowskiego, który przez lata wcielał się w rolę męża serialowej Halinki, Ferdynanda Kiepskiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Andrzej Grabowski nie zjawił się na pogrzebie Kipiel-Sztuki
Chociaż Andrzej Garbowski nie zdradził, dlaczego nie dotarł na ostatnie pożegnanie aktorki, w rozmowie z serwisem Pudelek, zdradził, jakie miał relację ze swoją serialową partnerką.
Z Marzeną pracowało mi się raz lepiej, raz gorzej, jak to zwykle bywa na planie. Nie ma zasady, że na planie jest tylko źle, albo tylko dobrze. Tak samo jest w przypadku ludzi, człowiek nie jest tylko dobry, albo tylko zły. Raz bywa dobry, a raz zły. Podobnie ja, jak i wszyscy. Raz na planie z Marzeną było świetnie, raz było fantastycznie, raz było gorzej, raz się kłóciliśmy o coś tam, częściej się ze sobą zgadzaliśmy - powiedział w wywiadzie aktor.
Dodatkowo zdradził, że do końca wierzył w to, że Marzena Kipiel-Sztuka wyzdrowieje. Grabowski wiedział bowiem o jej chorobie, ale nigdy nie podejrzewał, że doprowadzi ona do śmierci.
Wiedziałem, że z Marzeną nie jest dobrze, ale myślałem, że z tego wyjdzie, w końcu była młodą osobą - miała 58 lat, za parę miesięcy skończyłaby 59. To nie jest wiek, kiedy się umiera - skwitował smutno Grabowski.
ZOBACZ TEŻ: Co stało się z ukochanym psem Marzeny Kipiel-Sztuki? Przed śmiercią aktorka podjęła niezwykle trudną decyzję
Wzruszające wyznanie Andrzeja Grabowskiego
Warto wspomnieć, że Marzena Kipiel-Sztuka jest jednym z wielu członków obsady "Świata według Kiepskich", którzy odeszli na przełomie ostatnich lat. Mowa tu między innymi o Dariuszu Gnatowskim, serialowym Arnoldzie Boczku czy Ryszardzie Kotysie, czyli uwielbianym przez widzów Marianie Paździochu.
Krótko po śmierci aktorki, Grabowski zdecydował się na wyznanie dotyczące przemijania, które przekazał w rozmowie z "Faktem".
(...) ja nie tylko ich wspominam, bo przecież w moim może nie matuzalemowym życiu, ale jednak już długim, odeszło tylu moich znajomych, tylu moich kolegów aktorów - i nie tylko aktorów… Pamiętam słowa mojego teścia, bardzo leciwego pana, który mówił: "Ja już właściwie nie mam po co żyć, bo ja już nie mam żadnego swojego kolegi. Wszyscy już poumierali i wszyscy są nowi, wszyscy są młodzi. Świat jest inny". Ja nie chcę mówić, że tak jest i w moim przypadku, niemniej... bolesny jest nie tylko 1 listopada, ale i co sobie przypomnę o Darku (Gnatowskim), który zmarł w kwiecie wieku - miał 59 lat. To nie jest wiek do umierania. Piotrek Machalica, jeszcze młodszy… - przyznał Grabowski.