Nowy "Rolnik szuka żony" nie podoba się widzom. Kręcą nosem na NUDĘ: "Coraz gorszych biorą"
Nowa edycja "Rolnik szuka żony" rozkręca się. Rolnicy wybrali już kandydatki i kandydatów spośród autorów listów, spotkali się z nimi i zaprosili do swoich domów, a nawet już znaleźli faworytki. Tymczasem widzowie narzekają na brak dram i wartkiej akcji. "Najnudniejsza edycja ever" - piszą w komentarzach.
Program "Rolnik szuka żony" cieszy się dużą popularnością wśród widzów Telewizji Polskiej. Każda edycja przyciąga miliony widzów, którzy z zainteresowaniem śledzą losy uczestników poszukujących miłości. Widzowie często dzielą się swoimi opiniami na temat uczestników i ich zachowań w mediach społecznościowych. Ostatnia edycja zbiera jednak coraz więcej niepochlebnych komentarzy.
Uczestnicy programu "Rolnik szuka żony"- Marta i Paweł o swoim związku, dzieciach i Marcie Manowskiej
Co się dzieje w "Rolnik szuka żony"?
Wszyscy uczestnicy randkowego show powitali w swoich domach kandydatki i kandydatów do swojego serca. Widzowie byli świadkami przyjazdów do gospodarstw i pierwszych godzin, spędzonych przez rolników z rodzinami oraz tymi, którzy starają się o ich uczucie.
Widzowie zwracają uwagę w komentarzach do postów na oficjalnych profilach "Rolnik szuka żony" w social mediach, że brakuje im jakiejś akcji, dram i czegoś, co sprawiłoby, że program będzie interesujący. W ich opinii akcja się rozwleka i tak naprawdę nie dzieje się nic ciekawego. To fakt, w poprzedniej edycji byliśmy świadkami "afery ręcznikowej". Nie brakowało też zaganiania kandydatów do pracy przy bieleniu obory. Teraz nawet łzy Agnieszki, która opowiadała o rodzinie, nie robią wrażenia na widzach.
CZYTAJ TAKŻE: Roland z "Rolnik szuka żony" ma nową ulubienicę? Tak go "kupiła". "Sprawa się skomplikowała"
Widzowie narzekają na "Rolnik szuka żony"
Widzowie dość krytycznie wypowiadają się o obecnej edycji programu. Spośród wszystkich kandydatów największe cięgi zbiera Roland, który dla wielu internautów jest "czerwoną flagą". Niemniej zwracają oni także uwagę na cały program, który nie zachwyca.
"Boże, to najnudniejsza edycja ever, a oglądam rolnika od 1. sezonu...", "Coraz gorszych biorą tych rolników. Niestety. Albo lowelasy, albo wymagania za duże, albo nie wiedzą, czego chcą, albo chcą się pokazać w telewizji. A większość dziewczyn, które przyjeżdżają na gospodarstwa, to inteligentne kobiety", "Jaka nudna ta edycja, te kandydatki i kandydaci jacyś nastawieni na wakacje na wsi...", "Trochę rozwleczone i nudnawe te odcinki... A to już trzeci...", "Moim zdaniem nudy na pudy. Non stop tylko smętne rozmowy" — piszą internauci.