Poznały się, zanim Doda stała się popularna. Wokalistka zaszokowana spotkaniem Dobrusi z "Baru"
Doda spotkała znajomą sprzed lat. Obie kobiety brały udział w programie "Bar". Artystka nie kryła zdziwienia. Co wiadomo o Dobrusi z 2. edycji show?
27.02.2024 | aktual.: 27.02.2024 17:28
O Dodzie zrobiło się głośno w 2002 roku, kiedy to zadebiutowała na ekranie w reality show pod nazwą "Bar". Widzowie z pewnością pamiętają jej liczne kontrowersje z programu. Teraz artystka natknęła się na inną uczestniczkę, Dobrusię i wprost nie mogła uwierzyć, jak bardzo zmieniło się od tego czasu życie dawnej koleżanki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Początek kariery Dody
Dorota Rabczewska swoją karierę zaczynała w 2000 roku z zespołem Virgin, ale prawdziwą rozpoznawalność przyniósł jej udział w "Barze". Tam wokalistka eksponowała swoje ciało, wdawała się w romanse i nie gryzła się w język, zaskakując wciąż kolejnymi skandalami. Choć kreowała się na głupiutką dziewczynę, miała solidny plan - udział w 2. edycji "Baru" wcale nie był przypadkowy i miał ją wprowadzić do świata show-biznesu. Z perspektywy czasu można śmiało stwierdzić, że jej się to udało.
Dobrusia z "Baru" nie zrobiła kariery?
Mało kto pamięta, że to Dobrosława Zych-Henner była największą gwiazdą 2. edycji reality show. 25-letnia piękność podbiła serca widzów i to jej wróżono karierę.
Chcę pokazać, że można zwracać na siebie uwagę wyglądem a równocześnie nie być próżnym – mówiła.
Choć wszystko wskazywało na to, że dzięki udziałowi w programie zdobędzie popularność, Dobrusia odsunęła się od celebryckiego życia.
Wiadomo, że tuż po programie rozstała się z mężem, z którym ma dwoje dzieci. W 2006 roku związała się z innym mężczyzną, Wojciechem Pogorzelskim, z którym pracuje.
Spotkanie Dody i Dobrusi
Jakiś czas temu Doda udzieliła wywiadu, w którym zapytano ją o to, czy ma kontakt z innymi uczestnikami 2. edycji "Baru".
Z Dobrusią miałam kontakt, ona była menadżerem zespołu jakiegoś takiego, Golden Life? Kiedyś byłam w jakimś hotelu i oni grali event. Wskoczyłam do nich na scenę i razem zaczęliśmy śpiewać jakąś piosenkę. Ona nagle się pojawiła. Ja mówię: "Dobrusia? Nie, nie wierzę w to". I okazało się, że jest menadżerem tego zespołu – mówiła Doda w wywiadzie dla portalu "Party".
Czytaj także: Agnieszka Woźniak-Starak zaapelowała do Hołowni. "Nie zgadzam się na żadne negocjacje". W tle protesty rolników
Oglądaliście "Bar"?