Prawdziwa rewolucja w "Pytaniu na śniadanie". Nowa prowadząca to nie wszystko
"Pytanie na śniadanie" czeka prawdziwa rewolucja! To nie tylko nowi prowadzący, którzy dołączyli do programu w ostatnim czasie, ale też kilka niespodzianek dla widzów. Co się zmieni w popularnej śniadaniówce?
29.05.2024 07:12
Rok 2023 przyniósł niespodziewane, ale ekscytujące zmiany dla widzów "Pytania na śniadanie". Telewizja Polska, nieustannie dążąca do innowacji, zdecydowała się na kompleksowe odświeżenie jednego ze swoich flagowych programów. Było to szczególnie widoczne w popularnej śniadaniówce Polaków.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Duże zmiany w "Pytaniu na śniadanie"
Pod koniec 2023 roku Telewizja Polska rozpoczęła gruntowną rewolucję. Nie ominęła ona także dobrze znanego wszystkim widzom programu śniadaniowego "Pytanie na śniadanie". Program, który przez lata zdobywał rzeszę fanów, przeszedł jedną z największych przemian w swojej historii. Początkiem zmian było pożegnanie się z dotychczasowymi prowadzącymi, co z pewnością było dużym zaskoczeniem dla wiernych widzów.
Obecnie "Pytanie na śniadanie" ma zupełnie nową obsadę prezenterów, co stanowi jedno z wielu świeżych rozwiązań, mających na celu ożywienie formatu. Ale to jeszcze nie wszystko. Kinga Dobrzyńska, szefowa programu, w rozmowie z portalem Wirtualne Media, zdradziła, że to dopiero początek dalszych zmian. Już niebawem program przeniesie się do nowego studia, co z pewnością wpłynie na świeżość i nowoczesność emisji. Widzowie mogą się również spodziewać całkowicie nowej czołówki i oprawy wizualnej, nad którymi obecnie trwają intensywne prace.
Nowa siedziba programu tworzy się, budowana jest scenografia. Przeprowadzka nastąpi we wrześniu. Do tego czasu gotowe będą także nowa oprawa oraz czołówka, nad którymi trwają prace - powiedziała Dobrzyńska w wywiadzie z serwisem WirtualneMedia.
Dodatkowo, program zyska nowe segmenty.
Wprowadzimy niebawem dwa nowe cykle. Jeden będzie zajmował się rodzinami, a zaangażowana zostanie do tego znana aktorka. Drugi cykl będzie miał charakter kulinarny, ale więcej powiedzieć nie mogę - podkreśliła szefowa programu.
Jak widać, "Pytanie na śniadanie" szykuje się do kolejnej, dużej metamorfozy, która może zaskoczyć i z pewnością przyciągnie przed telewizory nowych widzów.
Popularna śniadaniówka "od kuchni" - prawdziwa niespodzianka dla widzów
Ale to nie wszystko, jeśli chodzi o niespodzianki w "Pytaniu na śniadanie". Oprócz zmian w studiu i programie, Kinga Dobrzyńska zdradziła kolejny, ekscytujący projekt, który zbliża program jeszcze bardziej do jego widzów. Tym razem nie chodzi tylko o zmiany wizualne czy tematyczne, ale o bezpośrednie dotarcie do odbiorców w całej Polsce.
Wyjeżdżamy z Woronicza. Dokąd? W różne miejsce w Polsce. Będziemy przez osiem tygodni co niedzielę odwiedzać mniejsze miejscowości w naszym kraju. Chcemy dotrzeć do naszych widzów, przedstawić się im, pokazać co robimy - powiedziała Kinga Dobrzyńska.
To oznacza, że prowadzący nie będą nadawać tylko z Warszawy, ale będą podróżować, aby zaprezentować różnorodność kulturalną i społeczną Polski, co z pewnością wzbogaci treść programu.
Sprawdź: Katarzyna Dowbor wprost powiedziała, co sądzi o Kurzajewskim. Wyśpiewała fakty z przeszłości
Planowane są transmisje na żywo z różnych zakątków kraju, co pozwoli widzom na wgląd "od kuchni" w to, jak tworzony jest ich ulubiony program śniadaniowy. Taka formuła nie tylko urozmaici odbiór, ale także pozwoli widzom poczuć się częścią "Pytania na śniadanie" w sposób, którego wcześniej nie doświadczali.