Roześmiana Dagmara Kaźmierska w obiektywie syna. Nic sobie nie robi ze skandalu
Dagmara Kaźmierska stała się niechlubną bohaterką skandalu. Wygląda jednak na to, że ona jedna nie przejmuje się tym, co się wokół niej dzieje. Jej syn właśnie opublikował kolejne zdjęcie "królowej życia".
Dagmara Kaźmierska 
Dagmara Kaźmierska nigdy nie ukrywała, że została skazana i spędziła 14 miesięcy w więzieniu. Kiedy jednak "Goniec" ujawnił wstrząsające szczegóły z czasów jej przestępczej działalności, wiele osób zaczęło otwarcie krytykować Kaźmierską. TVN usunął odcinki programów z jej udziałem z Playera. Polsat także odciął się od swojej gwiazdy, kasując z platformy Polsat Box Go odcinki programów z jej udziałem, i anulował kolejny sezon jej show "Dagmara szuka męża". Wygląda na to, że jedynie Dagmara nic sobie nie robi z całego zamieszania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie zgadniecie, kto zarządza budżetem Dagmary Kaźmierskiej! "A co to milion? Milion to żaden pieniądz"
Dagmar Kaźmierska czuje się urażona?
Dagmara Kaźmierska wciąż może liczyć na poparcie innych celebrytów. Ona sama zaś wyjechała do Egiptu i spędza czas w Egipcie, żartując z Conanem. W swoim oświadczeniu, które wystosowała kilka dni temu, da się wyczuć nutę urazy, którą celebrytka czuje.
Jeszcze kilka dni temu byłam przedstawiana w mediach jako "królowa", a obecnie jako najgorszy zwyrodnialec, bestia zasługująca na wieczne potępienie za okropieństwa, które RZEKOMO miałam popełnić.
Tym samym Dagmara odcina się od zeznań, które w aktach zostały przecież opisane jako wiarygodne.
Roześmiana Dagmara Kaźmierska w obiektywie syna
Tymczasem celebrytka spędza miło czas w Egipcie, gdzie także prowadzi kilka interesów. Kupiła bowiem łódź wycieczkową, którą wypożycza, mówiła także o biurze nieruchomości.
Conan Kaźmierski, syn Dagmary Kaźmierskiej, zamieścił jej kolejne zdjęcie. Roześmiana kobieta postanowiła napić się arabskiej specjalności - korzennej herbaty. Tymczasem Conan raczył się cappuccino. Radosny uśmiech i figlarnie opuszczona bluzka nie wskazują na to, by Dagmara martwiła się swoją sytuacją.
