TYLKO U NAS! Polsat zakazuje pytań. Medioznawca: "To jest żenujące i paskudne"
Polsat nie tylko nie komentuje skandalu z Dagmarą Kaźmierską, ale też zakazuje dziennikarzom pytań o celebrytkę. Wiesław Godzic, medioznawca, tylko u nas komentuje to zachowanie. "To jest szantaż".
29.04.2024 | aktual.: 29.04.2024 14:11
Dagmara Kaźmierska, choć nie zatajała swojej przeszłości, w której odsiadywała wyrok więzienia za sutenerstwo, nie zdradzała jednak szczegółów. Dopiero "Goniec" dotarł do akt sądowych i przekazał szokujące informacje do informacji publicznej. Kaźmierska miała zastraszać swoje pracownice, bić je, grozić im, zmuszać do nierządu, a nawet zlecać gwałty na nich. Co na to Polsat, którego gwiazdą była ostatnio celebrytka?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polsat nabrał wody w usta
Po tym, jak drastyczne szczegóły procederu Dagmary Kaźmierskiej znalazły się w sieci, Polsat usunął wszystkie odcinki programu z jej udziałem z ramówki i Polsat Box Go. Podobno wstrzymano też prace nad drugim sezonem programu "Dagmara szuka męża". Celebrytka ma także nie otrzymać zaproszenia na ostatni, finałowy odcinek "Tańca z gwiazdami", w którym zwyczajowo tańczą raz jeszcze wszystkie pary.
Poza tym Polsat nabrał wody w usta i nie komentuje całej sytuacji. Podczas półfinału "Tańca z gwiazdami" nie padło ani jedno słowo na temat byłej uczestniczki. Sam rzecznik Polsatu nie zamierza wypowiadać się na ten temat.
Nie mam nic do powiedzenia na razie w tej sprawie w ogóle. Co mielibyśmy komunikować? Nie planujemy wydawać żadnych komunikatów w tej sprawie. Nie wypowiadamy się na ten temat w ogóle - przekazał Tomasz Matwiejczuk.
Spytaliśmy Wiesława Godzica, medioznawcę, dlaczego stacja postępuje w ten sposób.
To jest cancel culture – bardzo stara i dobra metoda [udawanie, że nie ma tematu, ignorowanie danej kwestii - przyp. red.]. Polsat jest w trudnej sytuacji. To on powinien zauważyć te akta sądowe, to on powinien nagrać tę całą aferę. Tego nie zrobił i to jest błąd. Natomiast błędem nie jest, że nie zabiera teraz głosu. To jest jedna z najstarszych metod – chowanie głowy w piasek, jest ładne słońce, zajmijmy się czymś innym. Można też podrzucać inne tematy, ale nie komentować - wyznał specjalista.
Polsat knebluje dziennikarzy? Medioznawca: "To jest żenujące"
Podczas półfinałowego odcinka "Tańca z gwiazdami" nie tylko nie padło ani jedno słowo na temat Dagmary Kaźmierskiej. Obecni tam dziennikarze otrzymali zakaz pytania o celebrytkę, pod groźbą zakazu wstępu na finałowy odcinek programu.
To jest rodzaj szantażu i aż trudno mi uwierzyć w taką metodę. No, to jest szantaż. Masz zrobić to, żeby otrzymać coś innego. Niedobre, nieładne zachowanie. Pewnie skuteczne. To złe zachowanie Polsatu i zapewne skuteczne zachowanie - skomentował zachowanie stacji Wiesław Godzic.
Specjalista do spraw mediów nie ma wątpliwości, że zachowanie stacji jest nie do przyjęcia.
Niedługo będą wam sprawdzać teksty przed oddaniem do druku. To jest żenujące i naprawdę aż trudno uznać mi to za prawdziwe. Chodzi o samą zasadę: paskudnie to wygląda, nawet do tego się zniżę, że powiem, że wygląda to paskudnie - przekazał dziennikarce Jastrząb Post.