Tomasz Karolak dał popis w "Tańcu z gwiazdami" jako wampir. Na koniec... UGRYZŁ Tomasza Wygodę
W półfinałowym odcinku "Tańca z gwiazdami" Tomasz Karolak zaskoczył wszystkich kolejnym wcieleniem. Po żabie i Zorro przyszedł czas na wampira. Jego taniec wywołał spore poruszenie wśród jurorów, szczególnie u Tomasza Wygody. Na koniec ten poprosił aktora o nietypowy gest.
Ostatni odcinek "Tańca z gwiazdami" przyniósł mnóstwo emocji i to zarówno widzom, jak i uczestnikom. W końcu pięć par stanęło do walki o trzy miejsca w finale. Ostatecznie z programem pożegnali się Katarzyna Zillmann i Tomasz Karolak.
Aktor mimo wszystko może być zadowolony ze swoich dokonań w programie, a ostatni walc wiedeński zapisze się w historii programu. Jego pokaz do kultowej piosenki z filmu "Noce i dnie", zrobiła ogromne wrażenie na jury.
Katarzyna Zillmann o "TzG". Jest jej żal, że odpadła z programu?
Tomasz Karolak jako wampir w półfinale "Tańca z gwiazdami". Na koniec... ugryzł Tomasza Wygodę
Od pierwszego odcinka Tomasz Karolak świetnie bawił się na parkiecie "Tańca z gwiazdami". Początkowo aktor miał nawet problemy z zapamiętaniem całej choreografii. Nic więc dziwnego, że otrzymywał niskie noty. Te jednak nie przeszkadzały mu awansować aż do półfinału. W przedostatnim odcinku jubileuszowej edycji Karolak w końcu... zatańczył. Dał świetny show, prezentując swoją interpretację walca wiedeńskiego, wcielając się w wampira. Tomasz Wygoda po występie był tak poruszony, że poprosił Karolaka o symboliczne ukąszenie.
Pocałuj mnie na sto lat. Ale co za Drakula! Gryź, gryź. Dawno tak nie wirowałeś, nigdy tak nie wirowałeś. Długo trzeba było czekać na tak spójny występ Tomka, ale nastąpił dzień i teraz ja umieram — mówił z uśmiechem Wygoda.
Zobacz też: Gwiazdy solidaryzują się z Katarzyną Zillmann po odpadnięciu z "Tańca z gwiazdami". "Trzeba by mieć jaja"
Tomasz Karolak na koniec przygody z "Tańcem z gwiazdami" zachwycił. Tyle punktów jeszcze nie dostał od jury
Po ogłoszeniu werdyktu okazało się, że walc wiedeński był dla Tomasza Karolaka ostatnim konkursowym tańcem w programie. Mimo to aktor mógł odejść z podniesioną głową. Na koniec otrzymał bowiem najwyższą liczbę punktów w historii swoich występów. Za wcielenie się w wampira i świetny show Karolak otrzymał 35 punktów.
Ta charakteryzacja wszystko, było cudowne (...) To było po prostu show, jeśli chcecie mieć show, godne naprawdę... to jest show historyczne, jeszcze nie raz będę o tym mówić — powiedziała zachwycona Iwona Pavlović.
Ewa Kasprzyk dodała, że występ Tomasza Karolaka był niezwykły, niosąc ze sobą mocne przesłanie:
Ty wampirze, ale ja chcę powiedzieć, że ty tym tańcem pokazałeś, jaka jest wielka w człowieku chęć do życia.