"Zapił się, nigdy go nie poznałem". Alkohol odebrał Koterskiemu najbliższego członka rodziny
Michał Koterski w "Pytaniu na śniadanie" otworzył się na temat ukochanego syna, ale także uzależnienia od alkoholu. Szczere wyznanie aktora wzruszyło Katarzynę Dowbor i Filipa Antonowicza. Słowa Miśka chwytają za serce.
19.05.2024 15:54
Michał Koterski otwarcie mówi o swojej walce z uzależnieniem od alkoholu. Choć dziś jest trzeźwy od niemal 10 lat i spełnia jako mąż i ojciec, przez lata cierpiał przez nałóg. W "Pytaniu na śniadanie" zdobył się na wyznanie, które poruszyło widzów i prowadzących.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Michał Koterski wzruszająco o synu. Fryderyk jest "pierwszym trzeźwym w rodzinie"?
Michał Koterski nigdy nie ukrywał, że syna Fryderyka uważa za największe życiowe osiągnięcie. Tym bardziej że może uczyć go życia z dala od piekła uzależnienia od alkoholu.
Dzisiaj jestem szczęśliwym rodzicem. Jeśli miałbym powiedzieć. Mój największy sukces, to jest to, że mój syn Fryderyk urodził się jako pierwszy Koterski w trzeźwej rodzinie. Przełamał sztafetę pokoleń - stwierdził, a jego słowa wyraźnie wzruszyły prowadzących "Pytania na śniadanie".
Michał szczerze opowiedział o tym, że alkohol był w jego rodzinie od pokoleń, a jednego z członków rodziny wpędził do grobu.
Michał Koterski o alkoholizmie w rodzinie. Nałóg odebrał mu najbliższą osobę?
Nie jest tajemnicą, że sławny ojciec Michała, Marek Koterski, także walczył z nałogiem. W "Pytaniu na śniadanie" aktor przyznał, że nałóg odebrał mu dziadka.
Nie jest tajemnicą, że mój ojciec też jest doświadczony chorobą alkoholową. Dzisiaj już nie pije 20 parę lat. Jego ojciec, mój dziadek, zapił się, nigdy go nie poznałem. A mój Fryderyk urodził się w trzeźwej rodzinie, bezpiecznej, niedoświadczonej tym piekłem alkoholizmu - opowiadał.
Na szczęście popularny Misiek obecnie nie pije i pomaga w uświadamianiu innych na tematy związane z alkoholowym nałogiem.