Ile trzeba zarabiać, żeby godnie żyć? Pakosińska podała konkretną kwotę

Katarzyna Pakosińska w 2011 roku odeszła z Kabaretu Moralnego Niepokoju. W "Vivie: komentowała to tak:

Przez te swoje optymistyczne, ufne różowe okulary nie dostrzegłam w porę, że w grupie dzieje się coś niedobrego. (...) Gdy menedżer powiedział: "Jedziesz albo wylatujesz" (...) wzięłam walizkę i wyszłam, wierząc, że wszystko się ułoży. I się ułożyło.

Od niedawna gwiazda prowadzi "Pytanie na śniadanie". Początki wcale nie były łatwe.

Aktorka i dziennikarka jest zaskoczona, że ludzie, którzy dysponują budżetem nieprzekraczającym 5 tysięcy złotych, potrafią spiąć budżet. Według Katarzyny Pakosińskiej, jeśli ma się kredyt na własne cztery kąty i samochód w leasingu, nie ma na to szans. Być może na jej opinię wpłynął fakt, że jest żoną gruzińskiego księcia.

Taka średnia praca, jeżeli nie mam kredytu, leasingu? Znam osoby, które potrafią spiąć całe gospodarstwo za 5 tysięcy. Ja mówię od razu, że ja się zadziwiam.

CZYTAJ TAKŻE: Katarzyna Pakosińska o podziale obowiązków w związku z księciem: "Ciężko jest coś nakazywać Gruzinowi"

Katarzyna Pakosińska przyznała, że wydatki to bardzo indywidualna sprawa, jednak stwierdziła, że mając kredyty na dom i samochód, nie da się spiąć budżetu rodziny, dysponując niewielką gotówką.

Mając samochód w leasingu czy spłacając hipotekę domu, jest to po prostu niewykonalne. To są tak indywidualne historie. Wydaje mi się, że 5 tysięcy to tak minimalnie.

Szacuje się, że około 4 milionów Polaków zarabia pensję minimalną, czyli niecałe 3300 zł "na rękę". Czy Katarzyna Pakosińska dałaby radę utrzymać się za taką kwotę?